Francja i Niemcy zapowiadają, że do czerwca zostanie przygotowany plan reform strefy euro. Wcześniej, bo za miesiąc, mają odbyć się dwustronne konsultacje i miniszczyt ministerialny. Niektórzy jednak wątpią, czy uda się uzyskać zgodę wszystkich państw ze wspólną walutą.
Niektórzy eksperci prognozują jednak problemy w reformowaniu strefy euro. Szef brukselskiego Centrum Studiów nad Polityką Europejską Daniel Gros zwraca uwagę na sytuację we Włoszech, gdzie w niedawnych wyborach dobry rezultat uzyskały partie antysystemowe i eurosceptyczne. - Włochy są dużym krajem, w którym partie mogą nie zgodzić się na ambitne reformy strefy euro - dodał szef CEPS.
Poza tym nawet między Francją i Niemcami są różnice zdań, co do ambicji reform. Prezydent Francji chce utworzenia osobnego budżetu eurolandu i osobnych instytucji, na co z kolei nie zgadza się kanclerz Niemiec, bo uważa, że to usankcjonowałoby podział Europy.