Cała Polska czyta Aleksandra Fredrę i to na głos. W sobotę w największych miastach, także w Szczecinie, w ramach akcji "Narodowe Czytanie" można było posłuchać fragmentów dzieł polskiego komediopisarza z epoki Romantyzmu.
W stolicy Pomorza Zachodniego do akcji przyłączyły się m.in. urząd wojewódzki oraz Pałac Młodzieży.
Urzędnicy zorganizowali grę fabularną dla dzieci połączoną z czytaniem wierszy Fredry. - Polega ona na tym, że dzieciaki chodzą po urzędzie i szukają krokodyla. Tego, którego w "Zemście" Klara zażądała od Papkina - opowiada Magdalena Walendowska z centrum prasowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.
Z kolei w Pałacu Młodzieży szczecińscy aktorzy przeczytali mieszkańcom "Zemstę".
Narodowe Czytanie to pomysł prezydenta Bronisława Komorowskiego. W 2012 roku w całym kraju czytano "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.
Urzędnicy zorganizowali grę fabularną dla dzieci połączoną z czytaniem wierszy Fredry. - Polega ona na tym, że dzieciaki chodzą po urzędzie i szukają krokodyla. Tego, którego w "Zemście" Klara zażądała od Papkina - opowiada Magdalena Walendowska z centrum prasowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.
Z kolei w Pałacu Młodzieży szczecińscy aktorzy przeczytali mieszkańcom "Zemstę".
Narodowe Czytanie to pomysł prezydenta Bronisława Komorowskiego. W 2012 roku w całym kraju czytano "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.