Kilkanaście modeli statków można było oglądać w niedzielę na szczecińskim jeziorze Rusałka w Parku Kasprowicza.
Swoje konstrukcje prezentowali tam członkowie pracowni modelarskiej z Pałacu Młodzieży w Szczecinie. To w ramach regat zdalnie sterowanych modeli pływających.
- Część modeli to wierne kopie prawdziwych statków, a część to modele uproszczone - tłumaczył jeden z uczestników imprezy. - Mam model holownika "Bizon" z Gdańska. Jest to raczej prosta konstrukcja - opowiadał kolejny uczestnik.
Jury oceniało m.in. precyzję wykonania modeli i precyzję pływania. - Na jeziorze są ustawione bojki. Uczestnicy muszą jak najdokładniej przez nie przepłynąć - wyjaśniał Andrzej Nesterowicz z Pałacu Młodzieży.
Pokaz modeli pływających na Rusałce odbył się już po raz ósmy. Obecnie w pałacowej pracowni modele skleja ok. 30 osób.
- Część modeli to wierne kopie prawdziwych statków, a część to modele uproszczone - tłumaczył jeden z uczestników imprezy. - Mam model holownika "Bizon" z Gdańska. Jest to raczej prosta konstrukcja - opowiadał kolejny uczestnik.
Jury oceniało m.in. precyzję wykonania modeli i precyzję pływania. - Na jeziorze są ustawione bojki. Uczestnicy muszą jak najdokładniej przez nie przepłynąć - wyjaśniał Andrzej Nesterowicz z Pałacu Młodzieży.
Pokaz modeli pływających na Rusałce odbył się już po raz ósmy. Obecnie w pałacowej pracowni modele skleja ok. 30 osób.