Betonowe zapory przy świątecznym jarmarku w szczecińskiej alei Kwiatowej stawia miasto. Cztery bariery - wysokie na metr i szerokie na dwa metry - pojawiły się od strony Trasy Zamkowej.
Szczecińscy urzędnicy tłumaczą, że betonowe bariery mają zwiększyć bezpieczeństwo. - Zapory zostały ustawione na wniosek policji. Te elementy mają zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom Jarmarku Bożonarodzeniowego, żeby nikt niepowołany nie znalazł się w tym miejscu - wyjaśnia Hanna Pieczyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
Mieszkańców to jednak nie przekonuje. - Takie bariery zatrzymają może samochód osobowy, ale czy ciężarówkę? Wydaje mi się, że prędzej już ten zegar słoneczny, który jest w alei, zatrzyma auto - ocenia jedna ze szczecinianek. - Ciężarówka, jak będzie chciała, to tędy przejedzie. W takiej formie to niczemu nie zapobiegnie, chyba że ktoś rowerem będzie chciał wjechać - komentują mieszkańcy.
Zapory zostaną usunięte po zakończeniu jarmarku, czyli późnym wieczorem 23 grudnia.