Po informacji zastępcy burmistrza Goleniowa o tym, że budowa skończy się nie wcześniej jak w przyszłym roku, mieszkańcom Żółwiej Błoci - jak powiedzieli naszemu reporterowi - "opadły ręce i łzy cisną się do oczu". Bo wcześniej słyszeli, że wodociąg powstanie do grudnia tego roku. Co na to burmistrz?
- Dlaczego skazujecie innych, kiedy macie dobrze, na takie życie. To właściwie nie jest życie. - To jest prawda. Każdy powinien przyjechać i zobaczyć - mówią mieszkańcy Żółwiej Błoci.
Co udało się zrobić przez blisko pół roku? Napisać wniosek o dofinansowanie budowy wodociągu do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Czekamy na decyzję, a później ogłosimy przetarg, lecz procedur nie uda się przejść szybciej - mówi Tomasz Banach, zastępca burmistrza Goleniowa.
- Choćbyśmy nie wiem co, jakie uchwały podjęli, to i tak ta woda jutro nie popłynie - mówi Banach.
Koszt budowy wodociągu w Żółwiej Błoci to około 700 tysięcy złotych.
Budowa wodociągu w Żółwiej Błoci to nie jedyna inwestycja, której nie uda się zrealizować w Goleniowie w tym roku. Burmistrz Robert Krupowicz obiecał remont głównej drogi w Lubczynie. Niedawno poinformował jednak, że mieszkańcy muszą czekać.