Dwa samochody osobowe - BMW i Ford - czołowo zderzyły się na drodze wojewódzkiej nr 103. Do wypadku doszło w poniedziałek po południu za Świerznem w kierunku Kamienia Pomorskiego.
Pięć osób zostało rannych: dwoje dorosłych i trójka dzieci. Jedno z nich śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do szpitala. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy. Droga w obie strony była nieprzejezdna. Została odblokowana po godzinie 15.
Do kolejnego wypadku doszło na drodze gminnej między Stepnicą a Rokitą. Tir przewożący drewniane bale uderzył w rolniczy traktor. Kierowca został ranny i trafił do szpitala. Drogę blokują bale, które rozsypały się na jezdnię. Trasa może być nieprzejezdna nawet do wieczora.
W poniedziałkowe popołudnie w regionie nie brakowało też korków. Około godziny 16 kłopoty były między innymi na krajowej "szóstce". W Kikorzu, w związku z budową trasy S6, obowiązuje ruch wahadłowy. Od Olchowa w kierunku Szczecina korek sięgał nawet pięciu kilometrów. Nieznacznie mniejszy był w stronę Nowogardu. Kierowcy stali też z obu stron karsiborskiej przeprawy w Świnoujściu i przed węzłem Rzęśnica na S3 oraz remontowanym odcinku autostrady A6.
Do kolejnego wypadku doszło na drodze gminnej między Stepnicą a Rokitą. Tir przewożący drewniane bale uderzył w rolniczy traktor. Kierowca został ranny i trafił do szpitala. Drogę blokują bale, które rozsypały się na jezdnię. Trasa może być nieprzejezdna nawet do wieczora.
W poniedziałkowe popołudnie w regionie nie brakowało też korków. Około godziny 16 kłopoty były między innymi na krajowej "szóstce". W Kikorzu, w związku z budową trasy S6, obowiązuje ruch wahadłowy. Od Olchowa w kierunku Szczecina korek sięgał nawet pięciu kilometrów. Nieznacznie mniejszy był w stronę Nowogardu. Kierowcy stali też z obu stron karsiborskiej przeprawy w Świnoujściu i przed węzłem Rzęśnica na S3 oraz remontowanym odcinku autostrady A6.