Po telefonie do prezydenta Rosji Władimira Putina do ówczesnego premiera Donalda Tuska zamknięto do więzienia polskich kibiców, za rzekomą nienawiść do Rosjan - podkreśla prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Ci sędziowie, którzy na zamówienie zamykali ludzi do więzienia, nie wiadomo za co. To byli prywatni więźniowie Tuska.
Putin mówił: "Nie macie prawa ruszać naszych kibiców, dodaje prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Bo to są Rosjanie i to jest naród, z którym musicie się liczyć, albo uznawać jego wyższość. Szli bezczelnie przez most Poniatowskiego, wyraźnie prowokując do jakiejś awantury. Pod osłoną Tuska. Tak to wtedy wyglądało, z jednej strony Berlin z drugiej strony Moskwa. Wtedy powiedziałem: kondominium, oni odpowiedzieli jak zwykle propagandowych wrzaskiem.
Jedną z osób zatrzymanych był Wojciech Braun "Kelner" - kibic Legii Warszawa, który trafił za kratki i był skazany za rusofobię na grzywnę w wysokości 50 tysięcy złotych.