Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Wykład Mateusza Piskorskiego - byłego posła Samoobrony, który ostatnio był obserwatorem referendum na Krymie - nie odbędzie się na Uniwersytecie Szczecińskim. Fot. Réseau Voltaire, pl.wikipedia.org
Wykład Mateusza Piskorskiego - byłego posła Samoobrony, który ostatnio był obserwatorem referendum na Krymie - nie odbędzie się na Uniwersytecie Szczecińskim. Fot. Réseau Voltaire, pl.wikipedia.org
Wykład Mateusza Piskorskiego - byłego posła Samoobrony - nie odbędzie się na Uniwersytecie Szczecińskim. Prelekcja pt. "Polska polityka wschodnia", zaplanowana na 26 marca, została odwołana. Nie zgodziły się na nią władze wydziału humanistycznego uczelni.
Studenci Koła Naukowego "Politolog" zaprosili Mateusza Piskorskiego jako prezesa stowarzyszenia Europejskiego Centrum Analiz Geopolitycznych. Piskorski jest także ekspertem prokremlowskiej telewizji "Russia Today", a ostatnio był obserwatorem referendum na Krymie.

Przewodnicząca koła - Agnieszka Kajda nie chciała komentować zmiany planów. Jak udało nam się ustalić, władze wydziału humanistycznego w oficjalnym piśmie do koła naukowego nie uzasadniły, dlaczego nie zgadzają się na wykład. Nieoficjalnie miały dodać, że Piskorski jest postacią "za bardzo kontrowersyjną".

Działacz Samoobrony pracował kiedyś na Uniwersytecie Szczecińskim. Z uczelnią rozstał się w 2010 roku, po dziewięciu latach pracy.

- Sytuacja jest przykra. Zacząłem zastanawiać się, na ile uniwersytet jest przestrzenią rzetelnej debaty na tematy nawet te najbardziej kontrowersyjne, a na ile jest przestrzenią już ocenzurowaną - komentuje Piskorski.

O stanowisko uczelni w tej sprawie poprosiliśmy rzeczniczkę US - Julię Poświatowską. Czekamy na komentarz.

Wykład Mateusza Piskorskiego prawdopodobnie odbędzie się w którymś ze szczecińskich klubów.

Referendum na Krymie odbyło się 16 marca. Według władz półwyspu, mieszkańcy opowiedzieli się za przyłączeniem do Rosji. Państwa Zachodu uznały głosowanie za nielegalne. Mimo to, prezydent Rosji Władimir Putin zaanektował sporne terytorium.
Relacja Kamila Nieradki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty