91 szkół i przedszkoli w Szczecinie oflagowanych - to znak protestu nauczycieli przeciwko zasadom, na jakich do szkół mają być wprowadzeni asystenci nauczycieli.
Związkowcy boją się, że zatrudnianie asystentów w oparciu o kodeks pracy, a nie Kartę Nauczyciela, to początek likwidacji ich przywilejów.
Teresa Mądry - wiceprezes szczecińskiego oddziału związku Zawodowego Nauczycielstwa Polskiego - przyznaje, że oflagowanie to dopiero początek, ale z dalszymi decyzjami związek poczeka do głosowania Senatu nad ustawą.
- Nie wykluczamy protestu czy manifestacji w Warszawie, wyjścia nauczycieli na ulicę i pokazania, że ten młody nauczyciel jest dużo wart i ma takie same kwalifikacje do pracy pedagogicznej, jak nauczyciele starsi z doświadczeniem - mówi Mądry.
Nowelizacja o wprowadzeniu asystentów do podstawówek została już przyjęta przez Sejm, w tym tygodniu będzie głosowanie w Senacie. Asystent miałby pomagać nauczycielowi na lekcji czy podczas zajęć w świetlicy. Wprowadzenie do systemu edukacji asystenta nauczyciela ma związek z reformą edukacji - w tym roku szkolnym pierwszy raz do szkół obowiązkowo idzie część sześciolatków.
Teresa Mądry - wiceprezes szczecińskiego oddziału związku Zawodowego Nauczycielstwa Polskiego - przyznaje, że oflagowanie to dopiero początek, ale z dalszymi decyzjami związek poczeka do głosowania Senatu nad ustawą.
- Nie wykluczamy protestu czy manifestacji w Warszawie, wyjścia nauczycieli na ulicę i pokazania, że ten młody nauczyciel jest dużo wart i ma takie same kwalifikacje do pracy pedagogicznej, jak nauczyciele starsi z doświadczeniem - mówi Mądry.
Nowelizacja o wprowadzeniu asystentów do podstawówek została już przyjęta przez Sejm, w tym tygodniu będzie głosowanie w Senacie. Asystent miałby pomagać nauczycielowi na lekcji czy podczas zajęć w świetlicy. Wprowadzenie do systemu edukacji asystenta nauczyciela ma związek z reformą edukacji - w tym roku szkolnym pierwszy raz do szkół obowiązkowo idzie część sześciolatków.