Szczecińska dwunastka rozpoczęła przerzut ciężkiego sprzętu. W środę ze stacji w Stobnie wyjechał pierwszy kolejowy konwój załadowany opancerzonymi wozami i samochodami.
- W konwoju były m.in. Rosomaki, które ważą od 25 do 30 ton. Dla batalionu dowodzenia to duży sprawdzian, bo sprzęt jest przewożony na odległość około 700 kilometrów i chodzi tu o bezpieczeństwo - mówili żołnierze.
Łącznie w Orzyszu znajdzie się ponad tysiąc żołnierzy i trzysta maszyn 12 Brygady Zmechanizowanej.
W środę ze stacji w Stobnie wyjechał pierwszy kolejowy konwój załadowany opancerzonymi wozami i samochodami.