Sześciolatki obowiązkowo zostają w szkołach, a pięciolatki w przedszkolach. Sejm odrzucił obywatelski projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Poseł ze Szczecina Arkadiusz Litwiński, jako jedyny z klubu Platformy Obywatelskiej, wstrzymał się od głosu.
Litwiński uważa, że nad projektem powinna odbyć się dyskusja. Z drugiej strony poseł nie chciał głosować wbrew stanowisku klubu.
- Mój osobisty pogląd jest taki, że projekty obywatelskie, zwłaszcza takie, które nie składają się z jednego przepisu i mogą podlegać jakiejś dyskusji, powinny być procedowane w Sejmie - tłumaczy Arkadiusz Litwiński. - Aby więc nie głosować przeciwko własnemu klubowi, postanowiłem się wstrzymać.
Parlamentarzysta dodaje, że jeśli klub będzie chciał wyciągnąć wobec niego konsekwencje, przyjmie je z pokorą.
Pozostali posłowie PO głosowali "za" odrzuceniem projektu. Podobnie jak prawie wszyscy parlamentarzyści PSL i ośmioro niezrzeszonych, w tym Andrzej Piątak ze Szczecina.
Przeciwko odrzuceniu noweli były kluby: PiS, SLD, Sprawiedliwa Polska i większość posłów niezrzeszonych.
Autorzy projektu - Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców - chcieli m.in. zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i przedszkolnego dla pięciolatków. Domagali się także, by rząd dotował zakup innego podręcznika dla klas I-III podstawowych niż państwowy "Nasz Elementarz".
Pod projektem nowelizacji podpisało się około 300 tysięcy osób.
- Mój osobisty pogląd jest taki, że projekty obywatelskie, zwłaszcza takie, które nie składają się z jednego przepisu i mogą podlegać jakiejś dyskusji, powinny być procedowane w Sejmie - tłumaczy Arkadiusz Litwiński. - Aby więc nie głosować przeciwko własnemu klubowi, postanowiłem się wstrzymać.
Parlamentarzysta dodaje, że jeśli klub będzie chciał wyciągnąć wobec niego konsekwencje, przyjmie je z pokorą.
Pozostali posłowie PO głosowali "za" odrzuceniem projektu. Podobnie jak prawie wszyscy parlamentarzyści PSL i ośmioro niezrzeszonych, w tym Andrzej Piątak ze Szczecina.
Przeciwko odrzuceniu noweli były kluby: PiS, SLD, Sprawiedliwa Polska i większość posłów niezrzeszonych.
Autorzy projektu - Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców - chcieli m.in. zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i przedszkolnego dla pięciolatków. Domagali się także, by rząd dotował zakup innego podręcznika dla klas I-III podstawowych niż państwowy "Nasz Elementarz".
Pod projektem nowelizacji podpisało się około 300 tysięcy osób.