To była skoordynowana akcja Izby Celnej i holenderskiej policji. Funkcjonariusze w kilku magazynach zatrzymali ok. 30 ton substancji, która miała służyć do produkcji tzw. pigułek gwałtu.
- GBL jest traktowane między innymi jako substancja służąca do produkcji tzw. pigułek gwałtu, ale to jedno z możliwych zastosowań. Bardziej rozpowszechnione zastosowanie to rozpuszczalnik, wybielacz farm, środek do czyszczenia metalu. Jako prokuratura musimy ustalić do czego służyły substancje - mówi prokurator Mariusz Marciniak z prowadzącej postępowanie gdańskiej prokuratury.
Nikt nie został aresztowany, ani nie usłyszał zarzutów.
- Jeżeli ustalimy, że zatrzymane osoby były zainteresowane, by nielegalnie używać tych środków jako substancje narkotykowe, to wówczas przedstawimy zarzuty i będziemy wykonywać czynności procesowe z udziałem tych osób - dodaje Marciniak.
Do obławy na magazynierów w całej Polsce doszło w ostatni piątek. Szczecińska Izba Celna informowała o przejęciu kilkudziesięciu ton substancji GBL, która miała służyć do produkcji pigułek gwałtu. Izby ma już nowego rzecznika prasowego. Piotr Kukawski nie informuje, czy zmiany personalne są efektem piątkowej akcji.


Radio Szczecin