W Berlinie powstało Wspólne Centrum Obrony przed Dronami. W jednym miejscu koordynowane będzie działanie policji i wojska, ale także wywiadu i kontrwywiadu. Ma to pomóc w walce z sabotażem i szpiegostwem - podkreślał na otwarciu szef niemieckiego MSW.
Jednostka w centrum Berlina ma już odpowiedni sprzęt i ustalone zasady komunikacji. W pełni gotowa do działania ma być w styczniu. Niemieckie kraje związkowe przyślą po nowym roku do Berlina swoich policjantów, a wojsko i służby informacyjne nominują łączników.
"Będziemy wymieniać się tu informacjami i koordynować stąd operacje, a jednocześnie centrum staje się hubem rozwijającym techniki obrony przeciwdronowej i wprowadzającym w tym obszarze standardy" - zapowiedział Olaf Lindner, szef komendy, w ramach której działa nowa jednostka.
Szef MSW tak mówił o powodach powołania nowego centrum: "To nie przypadek, że pojawiają się drony. Za tym stoi strategia, strategia obcych sił sabotujących, szpiegujących, używających dezinformacji, a nawet dążących do terroru. Przed tym właśnie się zbroimy" - wyliczał Alexander Dobrindt, podkreślając, że jego kraj nie jest w stanie wojny, ale prawie codziennie przeżywa ataki hybrydowe.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
"Będziemy wymieniać się tu informacjami i koordynować stąd operacje, a jednocześnie centrum staje się hubem rozwijającym techniki obrony przeciwdronowej i wprowadzającym w tym obszarze standardy" - zapowiedział Olaf Lindner, szef komendy, w ramach której działa nowa jednostka.
Szef MSW tak mówił o powodach powołania nowego centrum: "To nie przypadek, że pojawiają się drony. Za tym stoi strategia, strategia obcych sił sabotujących, szpiegujących, używających dezinformacji, a nawet dążących do terroru. Przed tym właśnie się zbroimy" - wyliczał Alexander Dobrindt, podkreślając, że jego kraj nie jest w stanie wojny, ale prawie codziennie przeżywa ataki hybrydowe.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin