500 złotych mandatu - taka kara może grozić za chuligańskie wybryki w lany poniedziałek. Chodzi np. o oblewanie wodą przypadkowych przechodniów.
Policja, jak co roku, przypomina, aby przy zabawie w lany poniedziałek zachować rozsądek.
- Polewanie wodą przypadkowych przechodniów może narazić na straty materialne, a wylewanie wody, np. z mostu na przejeżdżające samochody może spowodować groźne zdarzenie drogowe - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Jak dodaje, w poniedziałek w całym regionie zwiększyła się liczba patroli. Od rana ulice Szczecina patroluje kilkudziesięciu policjantów. Funkcjonariusze będą przede wszystkim pilnować bezpieczeństwa, ale mogą również ukarać autorów chuligańskich wybryków.
- Osoba dorosła może zostać ukarana mandatem w wysokości nawet 500 złotych. W przypadku młodych ludzi mamy możliwość, zgodnie z prawem, skierować taką sprawę do Sądu Rodzinnego - wyjaśnia Gembala.
W sumie w ostatnich latach policjanci ukarali mandatami tylko kilka osób.
Śmigus-dyngus to zwyczaj słowiański. Dawniej panny bito witkami wierzby po nogach i polewano je wodą. Miało to przynieść szczęście. W ten sposób także Słowianie czcili odejście zimy i nadejście wiosny.
- Polewanie wodą przypadkowych przechodniów może narazić na straty materialne, a wylewanie wody, np. z mostu na przejeżdżające samochody może spowodować groźne zdarzenie drogowe - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Jak dodaje, w poniedziałek w całym regionie zwiększyła się liczba patroli. Od rana ulice Szczecina patroluje kilkudziesięciu policjantów. Funkcjonariusze będą przede wszystkim pilnować bezpieczeństwa, ale mogą również ukarać autorów chuligańskich wybryków.
- Osoba dorosła może zostać ukarana mandatem w wysokości nawet 500 złotych. W przypadku młodych ludzi mamy możliwość, zgodnie z prawem, skierować taką sprawę do Sądu Rodzinnego - wyjaśnia Gembala.
W sumie w ostatnich latach policjanci ukarali mandatami tylko kilka osób.
Śmigus-dyngus to zwyczaj słowiański. Dawniej panny bito witkami wierzby po nogach i polewano je wodą. Miało to przynieść szczęście. W ten sposób także Słowianie czcili odejście zimy i nadejście wiosny.