Ledwie zakończyło się badanie spawów na odcinku od Mostu Długiego do Basenu Górniczego, a okazało się, że odkształciły się tory przy Hangarowej w kierunku pętli przy Turkusowej.
Zimą popękały spawy torów między Mostem Długim do Basenu Górniczego. Ruch tramwajów wstrzymano, wykonawca szyny "połatał", ale dopóki nie będzie ostatecznego wyniku kontroli napraw, tramwaje jadą około 20 km/h wolniej niż zakładano. We wtorek może zapaść decyzja, co dalej, bo według informacji Tramwajów Szczecińskich w poniedziałek trwał "obchód" i sprawdzanie, czy naprawione spawy nie pękają.
Obecnie nie wiadomo, co z kolejnym odcinkiem i problemem odkształcających się torów przy ulicy Hangarowej. To nadzoruje bezpośrednio urząd miasta i jego wydział inwestycji. Jak się dowiedzieliśmy na razie czeka na wyjaśnienia inwestora i inżyniera kontraktu. Nie wiadomo, kiedy te informacje dotrą do magistratu.