Nie będzie zgody wszystkich radnych w sprawie zmiany nazw ulic: 26 Kwietnia i Obrońców Stalingradu w Szczecinie - wynika z dyskusji jaka miała miejsce w Radiu Szczecin na Wieczór. W ocenie radnego Platformy Obywatelskiej Pawła Bartnika należy przekonać wojewodę zachodniopomorskiego do zachowania obecnych nazw.
- Uważamy, że pewien kompromis udało się osiągnąć i wartością jest to, że całą radą udało nam się przegłosować zmiany bodaj dziewięciu ulic w mieście. Odłożyliśmy dwie nazwy, od początku mówiliśmy, że 26 Kwietnia i Obrońców Stalingradu pozostawiamy decyzji wojewody. I tyle - podkreślał Duklanowski.
Stanowisko dotyczące zmiany nazw ulic, zaproponowane przez klub radnych Platformy Obywatelskiej, w żaden sposób nie jest wiążące dla wojewody - mówił inny gość Radia Szczecin na Wieczór dr Paweł Skubisz z Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie.
Dodał, że w przypadku, gdy wojewoda wystąpi do IPN o wyrażenie opinii w tej sprawie, będzie one jednoznaczna.
- Już mówiłem o tym, również publicznie, panom radnym na połączonym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Komisji Kultury, że podtrzymam stanowisko w sprawie potrzeby zdekomunizowania ulic: Obrońców Stalingradu i 26 Kwietnia - zaznaczył dr Skubisz.
Kolejny krok w sprawie zmiany nazw ulic 26 Kwietnia i Obrońców Stalingradu w Szczecinie należy do wojewody zachodniopomorskiego. Ten na podjęcie decyzji ma trzy miesiące.
- Uważamy, że pewien kompromis udało się osiągnąć i wartością jest to, że całą radą udało nam się przegłosować zmiany bodaj dziewięciu ulic w mieście. Odłożyliśmy dwie nazwy, od początku mówiliśmy, że 26 Kwietnia i Obrońców Stalingradu pozostawiamy decyzj