Jeżeli Pomnik Jana Pawła II nie będzie mógł zostać we francuskim Ploermel, w takiej formie jak jest dziś, czyli z krzyżem - niewykluczone, że będziemy się starać, by przenieść go do Szczecina - zadeklarował w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" ks. Mariusz Wencławek - salezjanin, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Szczecinie.
Salezjanin, ks. Mariusz Wencławek uważa, że konflikt uda się rozwiązać i pomnik zostanie we Francji, ale jeżeli to się nie uda, widzi szanse na sprowadzenie go do Szczecina.
- My budujemy Kościół. Mamy taras przed wejściem. Kościół jest bardzo duży, ma 27 metrów wysokości, więc spokojnie nie będzie ani dominował, ani szpecił. Widzę go tam - powiedział ks. Wencławek.
Dr Anna Królikowska - socjolog religii z Uniwersytetu Szczecińskiego - uważa, że lepiej będzie jeżeli pomnik w Francji jednak zostanie.
- Ja bym o to nie walczyła, ale raczej mówiąc prywatnie, kibicowała Francji, żeby rozwiązanie było pomyślne i stonowało konflikty. Jeśli natomiast nie będzie innego wyjścia, to tak - dodała Królikowska.
Dr Pierre Frédéric Weber - historyk z Katedry Filologii Romańskiej Uniwersytetu Szczecińskiego - przyznaje, że Francja i Polska radykalnie różnią się w kwestii miejsca religii w sferze publicznej.
- Ustawodawstwo dba o pewną istotną zasadę ładu republikańskiego, francuskiego co nie jest antyreligijnością. Chodzi o to, żeby dbać o areligijność, a nie antyreligijność tego państwa. O to, żeby państwo szanowało wszystkie religie, które stosują się odpowiednio do danej konstytucji - tłumaczy Weber.
Na jednym z internetowych portali trwa zbiórka podpisów pod petycją w obronie krzyża na pomniku papieża. Na razie podpisało się pod nią ponad 39 tysięcy osób.
Posłuchaj całej rozmowy.
Salezjanin, ks. Mariusz Wencławek uważa, że konflikt uda się rozwiązać i pomnik zostanie we Francji, ale jeżeli to się nie uda, widzi szanse na sprowadzenie go do Szczecina.
Dr Anna Królikowska - socjolog religii z Uniwersytetu Szczecińskiego - uważa, że lepiej będzie jeżeli pomnik w Francji jednak zostanie.