Spory w Polsce powinniśmy rozwiązywać sami, a nie wzywając na pomoc "zagranicę" - mówił w "Rozmowie pod krawatem" politolog Maciej Drzonek komentując spory wokół reformy sądownictwa.
W stronę "zagranicy" zwracała się m.in. prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Gersdorf, która oczekiwała od Unii Europejskiej "szybszych działań w sporze z polskim rządem".
Tymczasem - zdaniem szczecińskiego politologa - przeciętnego Polaka coraz mniej interesują spory polityków bo ludzie czekają na efekt, czyli sprawne sądownictwo, które szybko wydaje sprawiedliwe wyroki. I - w ocenie profesora Drzonka - trzeba o tym dyskutować w kraju.
- Spory w Polsce powinniśmy rozwiązywać sami siadając do stołu i rozmawiając, a nie: wzywając odsieczy; kiedyś moskiewskich, a dzisiaj brukselskich. Nie ma znaczenia jakich, z jakiego kierunku - istotne jest to, że tak się nie powinno robić - podkreślił prof. Drzonek.
Jego zdaniem sądownictwo "niewątpliwie potrzebuje reformy", chociaż sposób jej przeprowadzania może budzić "pewne złe skojarzenia". Wynika to przede wszystkim z tego, że niezbędnych zmian w systemie sprawiedliwości nie dokonano w przeszłości.
Tymczasem - zdaniem szczecińskiego politologa - przeciętnego Polaka coraz mniej interesują spory polityków bo ludzie czekają na efekt, czyli sprawne sądownictwo, które szybko wydaje sprawiedliwe wyroki. I - w ocenie profesora Drzonka - trzeba o tym dyskutować w kraju.
- Spory w Polsce powinniśmy rozwiązywać sami siadając do stołu i rozmawiając, a nie: wzywając odsieczy; kiedyś moskiewskich, a dzisiaj brukselskich. Nie ma znaczenia jakich, z jakiego kierunku - istotne jest to, że tak się nie powinno robić - podkreślił prof. Drzonek.
Jego zdaniem sądownictwo "niewątpliwie potrzebuje reformy", chociaż sposób jej przeprowadzania może budzić "pewne złe skojarzenia". Wynika to przede wszystkim z tego, że niezbędnych zmian w systemie sprawiedliwości nie dokonano w przeszłości.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Wszystko wyjaśniono w tytule, podając chronologię wzywania "pomocy" przez niektóre środowiska.
[eh, cenzor, cenzor! Aleś się uparł ;) - kolejna "oskubana" wersja:]
Macieju, nie da się rozmawiać z kimś, kto stosuje bandyckie metody sprawowania władzy, nie przestrzega prawa łamiąc Konstytucję i nie ma żadnych skrupułów!
Najlepiej podsumował to Frasyniuk mówiąc, że komuny nie obaliliśmy grzecznymi słówkami: „Uważam, że trzeba takim językiem mówić. Słabością naszej strony jest dobre wykształcenie, dobre wychowanie i europejska poprawność polityczna” .
„Nie możemy być dłużej grzecznymi obywatelami. Namawiam państwa, żeby cytować Frasyniuka, żeby cytować więźniów z czasów stanu wojennego. I się nie bać«
NOWAK = ZSRR