Adrian W., który w Kołobrzegu miał zamordować swojego o rok młodszego kolegę był wcześniej poszukiwany przez policję. Miał trafić do placówki opiekuńczo-wychowawczej - to najnowsze informacje, które w sprawie podaje zachodniopomorska komenda.
Policja podkreśla, że Adrian W. nie był wcześniej notowany, a funkcjonariusze dopełnili wszystkich obowiązków. Podejrzewają, że nastolatek ukrywał się.
16-letni Sebastian zginął w klatce schodowej budynku przy ulicy Rybackiej w Kołobrzegu. Do tragicznego zdarzenia doszło, gdy chłopak wychodził z domu do szkoły.
Adrian W. zadał mu kilka ciosów nożem. Sprawca po przedstawieniu zarzutu trafił do aresztu.
Grozi mu do 25 lat więzienia.