Ruszyły prace przy budowie obrotnicy dla statków w szczecińskim porcie. Powstaje ona w miejscu, gdzie kiedyś były ogrody działkowe na półwyspie Ostrów Grabowski.
Część półwyspu zostanie ścięta, a obrotnica to miejsce, gdzie zawraca statek.
- Jest to specjalne miejsce; statek jest tu obracany do puntu wyjścia. Wchodzi dziobem w stronę południa, żeby po rozładunku wyjść na północ, w stronę morza, na północ. Z obecnych parametrów obrotnica ostanie poszerzona do 362 metrów, co w przyszłości pozwoli na to, że do Szczecina będą mogły zawijać statki o długości ok. 260 metrów - tłumaczy zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie, Paweł Szumny.
W miejscu, gdzie powstaje obrotnica pracuje pogłębiarka "Inż. Tadeusz Wenda", która przypłynęła do Szczecina z Trójmiasta.
- To pogłębiarka czerpakowa, może już rozpocząć swoją pracę ścinania cypla. Część podwodna będzie wykonywana właśnie przez nią - dodał.
Budowa obrotnicy to część inwestycji, w ramach której pogłębiany jest tor wodny do Szczecina.
- Jest to specjalne miejsce; statek jest tu obracany do puntu wyjścia. Wchodzi dziobem w stronę południa, żeby po rozładunku wyjść na północ, w stronę morza, na północ. Z obecnych parametrów obrotnica ostanie poszerzona do 362 metrów, co w przyszłości pozwoli na to, że do Szczecina będą mogły zawijać statki o długości ok. 260 metrów - tłumaczy zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie, Paweł Szumny.
W miejscu, gdzie powstaje obrotnica pracuje pogłębiarka "Inż. Tadeusz Wenda", która przypłynęła do Szczecina z Trójmiasta.
- To pogłębiarka czerpakowa, może już rozpocząć swoją pracę ścinania cypla. Część podwodna będzie wykonywana właśnie przez nią - dodał.
Budowa obrotnicy to część inwestycji, w ramach której pogłębiany jest tor wodny do Szczecina.
- Jest to specjalne miejsce; statek jest tu obracany do puntu wyjścia. Wchodzi dziobem w stronę południa, żeby po rozładunku wyjść na północ, w stronę morza, na północ. Z obecnych parametrów obrotnica ostanie poszerzona do 362 metrów, co w przyszłości pozwoli na to, że do Szczecina będą mogły zawijać statki o długości ok. 260 metrów - tłumaczy zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie, Paweł Szumny.