Unijni przywódcy mają w poniedziałek rozmawiać o możliwych sankcjach wobec białoruskiego reżimu za uprowadzenie w niedzielę samolotu, lecącego z Aten do Wilna.
Szef Rady Europejskiej dodał ten punkt do rozpoczynającego się w poniedziałek wieczorem dwudniowego szczytu w Brukseli.
Na pokładzie samolotu, który został zmuszony do lądowania w Mińsku, był znany bloger Roman Protasiewicz, który publikował informacje o nadużyciach białoruskich władz i był przez nie poszukiwany. Po wylądowaniu dziennikarz został aresztowany.
Uprowadzenie samolotu potępili szefowie unijnych instytucji i europejscy politycy. "To nie pozostanie bez odpowiedzi" - napisał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Z wielu unijnych krajów, między innymi z Polski, posypały się apele o sankcje.
Z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami wynika, że rozpatrywanych będzie kilka możliwości restrykcji - zawieszenie unijnych lotów nad Białorusią oraz zakaz lądowania na terytorium Wspólnocie samolotów białoruskich linii lotniczych Belavia, narodowego przewoźnika.
Pojawiła się także propozycja zawieszenia przez Unię drogowego tranzytu towarów przez Białoruś, a także nałożenia sankcji gospodarczych. To wszystko oprócz czwartego pakietu sankcyjnego, nad którym już trwają prace za represje wobec obywateli, w tym mniejszości polskiej na Białorusi i który przewiduje rozszerzenie czarnej listy z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami w Europie.
Na pokładzie samolotu, który został zmuszony do lądowania w Mińsku, był znany bloger Roman Protasiewicz, który publikował informacje o nadużyciach białoruskich władz i był przez nie poszukiwany. Po wylądowaniu dziennikarz został aresztowany.
Uprowadzenie samolotu potępili szefowie unijnych instytucji i europejscy politycy. "To nie pozostanie bez odpowiedzi" - napisał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Z wielu unijnych krajów, między innymi z Polski, posypały się apele o sankcje.
Z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami wynika, że rozpatrywanych będzie kilka możliwości restrykcji - zawieszenie unijnych lotów nad Białorusią oraz zakaz lądowania na terytorium Wspólnocie samolotów białoruskich linii lotniczych Belavia, narodowego przewoźnika.
Pojawiła się także propozycja zawieszenia przez Unię drogowego tranzytu towarów przez Białoruś, a także nałożenia sankcji gospodarczych. To wszystko oprócz czwartego pakietu sankcyjnego, nad którym już trwają prace za represje wobec obywateli, w tym mniejszości polskiej na Białorusi i który przewiduje rozszerzenie czarnej listy z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami w Europie.