To nie powinien być powód do radości - tak o ostatnich wysokich temperaturach mówi dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Choć ciepło dobrze wpływa na nasze samopoczucie, to jednak martwić może to, że zmiany w klimacie przebiegają tak szybko i to w dużej mierze z powodu ludzkiej działalności. Profesor Uniwersytetu Szczecińskiego Robert Czerniawski przypomniał w "Rozmowach pod krawatem", że mogą one powodować niebezpieczne załamania pogody: wichury czy gwałtowne ulewy.
Dodał, że powinniśmy bardzo poważnie traktować wszelkie ostrzeżenia przed takimi sytuacjami.
- Moim zdaniem strach się bać. Z drugiej strony są to takie zmiany, które pewnie występowały. Bać się powinniśmy tego, że człowiek w tym pomaga - mówi prof. Robert Czerniawski.
- Dożyliśmy takich czasów, że te wszystkie ostrzeżenia meteo powinniśmy jeszcze bardziej na serio brać pod uwagę? - pytał prowadzący rozmowę Sebastian Wierciak.
- Wręcz uważam, że powinniśmy tak wszystkie kryteria ostrzegania zaostrzyć, one powinny być nieco ostrzejsze. Warto dmuchać na zimne i być tutaj przezornym - mówi dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W minioną sobotę stacje badawcze odnotowały rekordową temperaturę dla marca. Termometry w Tarnowie pokazały 26,4 stopnia Celsjusza. To o 0,8 więcej niż dotychczasowy rekord sprzed 50. lat. W niedzielę na Podhalu zerwał się silny wiatr. Połamane drzewa zabiły pięć osób.
Dodał, że powinniśmy bardzo poważnie traktować wszelkie ostrzeżenia przed takimi sytuacjami.
- Moim zdaniem strach się bać. Z drugiej strony są to takie zmiany, które pewnie występowały. Bać się powinniśmy tego, że człowiek w tym pomaga - mówi prof. Robert Czerniawski.
- Dożyliśmy takich czasów, że te wszystkie ostrzeżenia meteo powinniśmy jeszcze bardziej na serio brać pod uwagę? - pytał prowadzący rozmowę Sebastian Wierciak.
- Wręcz uważam, że powinniśmy tak wszystkie kryteria ostrzegania zaostrzyć, one powinny być nieco ostrzejsze. Warto dmuchać na zimne i być tutaj przezornym - mówi dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W minioną sobotę stacje badawcze odnotowały rekordową temperaturę dla marca. Termometry w Tarnowie pokazały 26,4 stopnia Celsjusza. To o 0,8 więcej niż dotychczasowy rekord sprzed 50. lat. W niedzielę na Podhalu zerwał się silny wiatr. Połamane drzewa zabiły pięć osób.