To jedyny taki ośrodek w całym województwie, z nowoczesnym systemem nawadniającym, nowym oświetleniem i podłożem zapewniającym wygodę i bezpieczeństwo - mowa o ujeżdżalni Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
Ze świeżo wyremontowanego terenu korzystać będą nie tylko zawodowi jeźdźcy, ale i studenci ZUTu - mówi Robert Palacz z Akademickiego Ośrodka Jeździeckiego.
- Po remoncie od października będą jazdy konne w ramach wychowania fizycznego, a cały czas odbywają się zajęcia dydaktyczne dla studentów zootechniki - mówi Palacz.
Przy okazji otwarcia ośrodka zorganizowane zostały Regionalne i Towarzyskie Zawody w Skokach przez przeszkody i ujeżdżaniu. W ramach programu odbyło się 250 przejazdów konnych, a impreza skierowana była nie tylko do studentów i dorosłych.
- Ja jadę w skokach w klasie 2xLL. Po prostu jadę cały przejazd, kończymy przejazd, stajemy na podium i wychodzimy. Ogólnie jest bardzo ładny plac, teraz bardziej nowoczesny bym powiedziała, bo byłam tutaj wcześniej i fajne podłoże jest bardzo - mówi Malwina, właścicielka konia Fenegora, która wzięła udział w zawodach.
Remont Akademickiego Ośrodka Jeździeckiego kosztował prawie 8 mln zł.
- Po remoncie od października będą jazdy konne w ramach wychowania fizycznego, a cały czas odbywają się zajęcia dydaktyczne dla studentów zootechniki - mówi Palacz.
Przy okazji otwarcia ośrodka zorganizowane zostały Regionalne i Towarzyskie Zawody w Skokach przez przeszkody i ujeżdżaniu. W ramach programu odbyło się 250 przejazdów konnych, a impreza skierowana była nie tylko do studentów i dorosłych.
- Ja jadę w skokach w klasie 2xLL. Po prostu jadę cały przejazd, kończymy przejazd, stajemy na podium i wychodzimy. Ogólnie jest bardzo ładny plac, teraz bardziej nowoczesny bym powiedziała, bo byłam tutaj wcześniej i fajne podłoże jest bardzo - mówi Malwina, właścicielka konia Fenegora, która wzięła udział w zawodach.
Remont Akademickiego Ośrodka Jeździeckiego kosztował prawie 8 mln zł.
Ze świeżo wyremontowanego terenu korzystać będą nie tylko zawodowi jeźdźcy, ale i studenci ZUTu - mówi Robert Paracz z Akademickiego Ośrodka Jeździeckiego.