Śledztwo w sprawie Tomasza Grodzkiego, byłego marszałka Senatu umorzone - taką informację podała Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Zgodnie z postanowieniem z 30 czerwca Prokuratura stwierdziła, że czyny zarzucane Tomaszowi Grodzkiemu nie zawierały znamion czynu zabronionego.
Prokuratura Regionalna w Szczecinie wystąpiła do Senatu o uchylenie immunitetu ówczesnemu marszałkowi w marcu 2021 roku, zapowiedziała przedstawienie zarzutów, polegających na czterokrotnym przyjęciu korzyści majątkowych w 2006, 2009 i 2012 roku. Profesor Grodzki był wówczas dyrektorem szczecińskiego szpitala w Zdunowie. Polityk od początku zaprzeczał tym twierdzeniom i składał prywatne akty oskarżenia przeciwko autorom wpisów, którzy w internecie oskarżali go o łapówkarstwo. Przed szczecińskim sądem nadal trwa proces lekarzy ze szpitala w Zdunowie, którzy również byli oskarżani o korupcję.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski, Kamila Kozioł
Prokuratura Regionalna w Szczecinie wystąpiła do Senatu o uchylenie immunitetu ówczesnemu marszałkowi w marcu 2021 roku, zapowiedziała przedstawienie zarzutów, polegających na czterokrotnym przyjęciu korzyści majątkowych w 2006, 2009 i 2012 roku. Profesor Grodzki był wówczas dyrektorem szczecińskiego szpitala w Zdunowie. Polityk od początku zaprzeczał tym twierdzeniom i składał prywatne akty oskarżenia przeciwko autorom wpisów, którzy w internecie oskarżali go o łapówkarstwo. Przed szczecińskim sądem nadal trwa proces lekarzy ze szpitala w Zdunowie, którzy również byli oskarżani o korupcję.
Senat nigdy nie wyraził zgody na pociągnięcie Grodzkiego do odpowiedzialności przed sądem. W lutym ubiegłego roku wniosek prokuratury w sprawie uchylenia senatorowi immunitetu został wycofany przez prokuratora. Do tej sprawy będziemy wracać.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski, Kamila Kozioł
Dodaj komentarz 3 komentarze
oczekuję, że teraz prof. Grodzki WYPEŁNI SWOJĄ OBIETNICĘ I WYTOCZY POZWY przeciwko osobom, które go bezpodstawnie oczerniały.
Nie można z gęby robić cholewy i udawać, że padał deszcz, gdy tak zajadle pluto mu w twarz!
Oszczercy nie mogą pozostać bezkarni.
Bo przecież Pan Profesor nie ma się czego obawiać i ceni sobie swoje dobre imię.
Mam rację?
Wszyscy są równi, ale są równiejsi.
@ Jan Nowak-czyli wytoczy 100 pozwów,bo prawie tylu obywateli go oczerniło(?) Jak każdy z tej setki wpłaci po 20 tyś za bezpodstawne oczernianie,to koperty będą zbędne.


Radio Szczecin