Waldemar Kowalewski trafił do szpitala w Skardu. Himalaista został poszkodowany w lawinie na Broad Peak w Karakorum.
- Bracia Syed z agencji Lela Peak Expeditions, którzy zorganizowali ewakuację, poinformowali o dzisiejszym locie Waldka z bazy - mówi członek szczecińskiego Klubu Wysokogórskiego Krystian Kostecki. - Helikopter doleciał do Skardu i został przekazany pod specjalistyczną opiekę, żeby sprawdzić, co z nogą się stało. Na razie żadnych informacji, jak poważna jest ta kontuzja.
Waldemar Kowalewski złamał nogę w lawinie pod Broad Peak. Został sprowadzony przez nepalskich Szerpów do bazy, gdzie od 13 lipca czekał na transport do szpitala.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski