Szpital "Zdroje" będzie miał śródoperacyjny tomograf - zapowiedziały władze placówki. Rok temu sprzęt zepsuł się, a bez niego nie można przeprowadzać skomplikowanych neurochirurgicznych operacji.
W styczniu na miesiąc tomograf zostanie wypożyczony i przy jego pomocy zoperujemy naszych małych pacjentów - podkreśla Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala "Zdroje".
Przed chwilą otrzymaliśmy informację z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Aparat OARM, tomograf śródoperacyjny, będzie zakupiony z początkiem grudnia podczas najbliższego konkursu ofert - mówi
Jeśli to się nie uda, mamy też plan B - mówi Gabriela Wiatr, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
- Szpital wysłał taki akces na pytanie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Oczywiście liczymy wszyscy na to, że to się uda. Jeśli z jakichś powodów WOŚP nie będzie w stanie zrealizować tego wielkiego marzenia, to wówczas w przyszłym roku te pieniądze będą zabezpieczone z budżetu województwa - mówi Wiatr.
Przed chwilą otrzymaliśmy informację z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Aparat OARM, tomograf śródoperacyjny, będzie zakupiony z początkiem grudnia podczas najbliższego konkursu ofert - mówi
Jeśli to się nie uda, mamy też plan B - mówi Gabriela Wiatr, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
- Szpital wysłał taki akces na pytanie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Oczywiście liczymy wszyscy na to, że to się uda. Jeśli z jakichś powodów WOŚP nie będzie w stanie zrealizować tego wielkiego marzenia, to wówczas w przyszłym roku te pieniądze będą zabezpieczone z budżetu województwa - mówi Wiatr.
Zbiórkę na nowy tomograf zorganizowali w internecie rodzice dzieci czekających na operacje w szpitalu Zdroje. Będzie ona kontynuowana - zapewniają.
Nie zamykamy zbiórki - mówi Kinga Horyd-Ciechelska, mama Julii ze Stargardu, u której zdiagnozowano niestabilność szczytowo-obrotową w szyjnym odcinku kręgosłupa.
- To dobrze, że padły deklaracje dotyczące zakupu tomografu dla oddziału neurochirurgii w szpitalu "Zdroje". Zbiórka natomiast będzie trwała do chwili, w której zostanie zakupiony tomograf śródoperacyjny OARM. Potem po wspólnych konsultacjach zdecydujemy, na co przeznaczyć te środki - mówi Horyd-Ciechelska.
Koszt nowego urządzenia to blisko 3,5 miliona złotych.
Edycja tekstu: Michał Król
W styczniu na miesiąc tomograf zostanie wypożyczony i przy jego pomocy zoperujemy naszych małych pacjentów - podkreśla Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala "Zdroje".
Jeśli to się nie uda, mamy też plan B - mówi Gabriela Wiatr, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
Nie zamykamy zbiórki - mówi Kinga Horyd-Ciechelska, mama Julii ze Stargardu, u której zdiagnozowano niestabilność szczytowo-obrotową w szyjnym odcinku kręgosłupa.


Radio Szczecin