To prezydent miasta ma focha - tak posłanka PO ze Świnoujścia, Ewa Żmuda-Trzebiatowska, tłumaczyła w "Rozmowach pod krawatem" chłodne stosunki z Januszem Żmurkiewiczem.
Parlamentarzystka wyjaśniała też, że jest otwarta na dyskusję z każdym, a problem leży po stronie prezydenta. - Zawsze ma do mnie o coś pretensje. O to, czego sam nie zrobi, a powinien. To ja jestem winna wszelkiemu złu - mówiła Żmuda-Trzebiatowska.
Posłanka przyznała jednak, że ona także ma pewne pretensje do Janusza Żmurkiewicza.
- Przede wszystkim o to, że robi niewiele, a mógłby dużo więcej. Na przykład w przypadku szpitala, z którym mamy teraz ogromny problem - dodała Żmuda-Trzebiatowska.
Nowa klinika ma blisko 15 mln zł długu. Posłanka twierdzi, że o kiepskiej sytuacji szpitala alarmowała, gdy była jeszcze samorządowcem. Dodała jednak, że ona i prezydent Żmurkiewicz są w stanie to wszystko sobie wyjaśnić.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
Posłanka przyznała jednak, że ona także ma pewne pretensje do Janusza Żmurkiewicza.
- Przede wszystkim o to, że robi niewiele, a mógłby dużo więcej. Na przykład w przypadku szpitala, z którym mamy teraz ogromny problem - dodała Żmuda-Trzebiatowska.
Nowa klinika ma blisko 15 mln zł długu. Posłanka twierdzi, że o kiepskiej sytuacji szpitala alarmowała, gdy była jeszcze samorządowcem. Dodała jednak, że ona i prezydent Żmurkiewicz są w stanie to wszystko sobie wyjaśnić.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.