Piłkarze Pogoni trenowali w środę na Stadionie Narodowym w Warszawie przed czwartkowym meczem z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski. Poza kontuzjowanym Rafałem Kurzawą wszyscy są zdrowi i gotowi do gry.
W zajęciach uczestniczył także Alexander Gorgon, który z powodu urazu nie grał w ostatnim meczu ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. Trener Jens Gustafsson oraz Kamil Grosicki i Alexander Gorgon wzięli udział także w oficjalnej konferencji prasowej przed czwartkowym finałem.
Smak sukcesu w stolicy doskonale zna kapitan Pogoni, który zdobył ze szczecińskim zespołem w 2003 roku Puchar Coca coli. Kamil Grosicki w tym największym i prestiżowym wówczas krajowym turnieju dla 15-latków zdobył tytuł króla strzelców.
Jak mówi Kamil Grosicki w czwartek chce z Pogonią zdobyć w Warszawie kolejne trofeum.- Każdy sukces, który odnosiłem w Pogoni, czy teraz odnoszę, czy jak byłem młodym zawodnikiem, jest dla mnie ważny, ale ten jutrzejszy mecz i ten finał jest na pewno szczególny. Jestem wychowankiem Pogoni Szczecin. Bardzo dużo zawdzięczam Pogoni miastu Szczecin. Kocham to miasto, kocham ten klub i chcę ten puchar przywieźć do Szczecina z moją drużyną. Jak teraz mówię to już emocje biorą górę, więc jest to na pewno szczególny mecz i wierzę, że drużyna jest na to gotowa. Mamy świetną atmosferę w drużynie właśnie przed tym meczem. Spokojnie do tego podchodzimy z szacunkiem do rywala, ale to jest ten czas, żeby do Szczecina ten puchar przyjechał, wrócił z nami.
Pomocnik Dumy Pomorza Alexander Gorgon przyznaje, że Stadion Narodowy robi wrażenie i nie może się już doczekać jutrzejszego meczu z Białą Gwiazdą.- Dla mnie osobiście to jest też coś szczególnego, coś pięknego, żeby rzeczywiście mieć takie doświadczenie jutro zagrać na takim stadionie przy taką kulisą. Czuć, że to jest wyjątkowy mecz w Polsce, że to jest finał, gdzie stawka jest bardzo duża. Jestem urodzony w Austrii, ale mam polskie korzenie odczuwam to bardzo mocno, więc dla mnie to jest bardzo szczególny dzień i też chcę dodać moją cegiełkę do sukcesu.
Czwartkowy mecz Pogoni z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski rozpocznie się o godzinie 16 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Spotkanie piłkarzy będziemy transmitować w Radiu Szczecin w audycji Halo stadion od godziny 16.05
Smak sukcesu w stolicy doskonale zna kapitan Pogoni, który zdobył ze szczecińskim zespołem w 2003 roku Puchar Coca coli. Kamil Grosicki w tym największym i prestiżowym wówczas krajowym turnieju dla 15-latków zdobył tytuł króla strzelców.
Jak mówi Kamil Grosicki w czwartek chce z Pogonią zdobyć w Warszawie kolejne trofeum.- Każdy sukces, który odnosiłem w Pogoni, czy teraz odnoszę, czy jak byłem młodym zawodnikiem, jest dla mnie ważny, ale ten jutrzejszy mecz i ten finał jest na pewno szczególny. Jestem wychowankiem Pogoni Szczecin. Bardzo dużo zawdzięczam Pogoni miastu Szczecin. Kocham to miasto, kocham ten klub i chcę ten puchar przywieźć do Szczecina z moją drużyną. Jak teraz mówię to już emocje biorą górę, więc jest to na pewno szczególny mecz i wierzę, że drużyna jest na to gotowa. Mamy świetną atmosferę w drużynie właśnie przed tym meczem. Spokojnie do tego podchodzimy z szacunkiem do rywala, ale to jest ten czas, żeby do Szczecina ten puchar przyjechał, wrócił z nami.
Pomocnik Dumy Pomorza Alexander Gorgon przyznaje, że Stadion Narodowy robi wrażenie i nie może się już doczekać jutrzejszego meczu z Białą Gwiazdą.- Dla mnie osobiście to jest też coś szczególnego, coś pięknego, żeby rzeczywiście mieć takie doświadczenie jutro zagrać na takim stadionie przy taką kulisą. Czuć, że to jest wyjątkowy mecz w Polsce, że to jest finał, gdzie stawka jest bardzo duża. Jestem urodzony w Austrii, ale mam polskie korzenie odczuwam to bardzo mocno, więc dla mnie to jest bardzo szczególny dzień i też chcę dodać moją cegiełkę do sukcesu.
Czwartkowy mecz Pogoni z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski rozpocznie się o godzinie 16 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Spotkanie piłkarzy będziemy transmitować w Radiu Szczecin w audycji Halo stadion od godziny 16.05