Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia

Szczecinianin Marcin Matkowski nie ukrywa, że liczy na doping kibiców w starciu z Ukrainą. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Szczecinianin Marcin Matkowski nie ukrywa, że liczy na doping kibiców w starciu z Ukrainą. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Mecz Jerzego Janowicza z Ołeksandrem Dołgopołowem zainauguruje w Szczecinie tenisowy pojedynek Polski z Ukrainą o prawo gry w barażu o awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa. Organizatorzy sprzedali niewiele ponad dwa tysiące biletów na spotkania tenisistów.
Pierwszy piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 16 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera. Po konfrontacji "Jerzyka" z pierwszą rakietą Ukrainy na kort wyjdą Michał Przysiężny i Serhij Stachowski. Reprezentanci kraju Michał Przysiężny i Marcin Matkowski nie ukrywają, że liczą na doping kibiców w starciu z Ukrainą.

- Zapraszamy, bo im więcej kibiców, tym lepiej dla nas. Kibice w Szczecinie lubią tenis i znają się na nim. Mamy nadzieję, że będą nas wspomagać - mówią tenisiści.

Zdaniem wiceprezesa Polskiego Związku Tenisa Piotra Szkiełkowskiego, kampania promocyjna meczu była dobra i nie ma ona wpływu na niezbyt duże zainteresowanie kibiców pojedynkiem z Ukrainą.

- W moim przekonaniu banery, plakaty, akcje promocyjne nie do końca wpływają na liczbę sprzedanych biletów. Na to wpływa jakość pojedynku, kto z kim gra i ranga wydarzenia. Jestem przekonany, że wszyscy ludzie, którzy kochają tenis i są kibicami, wiedzieli o pojedynku. Na 100 procent, w ramach budżetu, którym dysponujemy zrobiliśmy wszystko, co można było. Wydaje mi się, że ci, którzy chcieli się dowiedzieć o meczu, się dowiedzieli - uważa Szkiełkowski.

Bilety na spotkania tenisistów w cenie od 30 do 120 złotych na poszczególne dni można nabywać za pośrednictwem jednej ze stron internetowych (abilet.pl). O godzinie 14 w piątek otwarte zostaną także kasy hali Azoty Arena, w których będzie można nabyć wejściówki na mecz Polski z Ukrainą w Pucharze Davisa. Kolejne spotkania w sobotę i niedzielę.
Reprezentanci kraju Michał Przysiężny i Marcin Matkowski nie ukrywają, że liczą na doping kibiców w starciu z Ukrainą.
Zdaniem wiceprezesa Polskiego Związku Tenisa Piotra Szkiełkowskiego, kampania promocyjna meczu była dobra i nie ma ona wpływu na niezbyt duże zainteresowanie kibiców pojedynkiem z Ukrainą.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty