W Budapeszcie rozpoczęły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Weźmie w nich udział 67 reprezentantów Polski.
O swoich przygotowaniach do zawodów opowiada rywalizujący w skoku o tyczce Piotr Lisek z OSOT-u Szczecin.
- Teraz nie da się nic zrobić. Od 2-3 tygodni jest trening BPS (bezpośrednie przygotowanie startowe). Dbam o to, żeby być świeżym, zdrowym, osiągać maks w prędkościach, sile. Nie lubię tego, bo ja lubi ciężką pracę. Dużo więcej radości sprawi mi okres przygotowawczy. Teraz trzeba pojechać i wykorzystać okazję - powiedział Lisek.
Kwalifikacje mężczyzn w skoku o tyczce odbędą się 23 sierpnia, a finał - 26 sierpnia.
- Teraz nie da się nic zrobić. Od 2-3 tygodni jest trening BPS (bezpośrednie przygotowanie startowe). Dbam o to, żeby być świeżym, zdrowym, osiągać maks w prędkościach, sile. Nie lubię tego, bo ja lubi ciężką pracę. Dużo więcej radości sprawi mi okres przygotowawczy. Teraz trzeba pojechać i wykorzystać okazję - powiedział Lisek.
Kwalifikacje mężczyzn w skoku o tyczce odbędą się 23 sierpnia, a finał - 26 sierpnia.