USA chcą ukarać Rosję za aneksję Krymu, nakładając jeszcze surowsze sankcje niż te ogłoszone w poniedziałek. Wówczas prezydent Barack Obama poinformował o zamrożeniu aktywów i zakazie wjazdu do Stanów Zjednoczonych dla 11 osób z najbliższego otoczenia Władimira Putina oraz dodatkowo dla obalonego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Biały Dom podkreślił, że działanie Kremla wobec Krymu jest zagrożeniem dla światowego pokoju i bezpieczeństwa.
Barack Obama zaprosił przywódców państw G7 i Unii Europejskiej na przyszły tydzień do Hagi. Tam omawiana będzie sytuacja na Ukrainie oraz propozycje dalszych działań.
- Waszyngton potępia wszelkie działania Rosji w sprawie Ukrainy - brzmi oficjalne oświadczenie Białego Domu, który przypomniał też o już nałożonych na Kreml sankcjach i zapowiedział kolejne.
Miałyby być rozszerzone na wspierających Kreml oligarchów, którzy posiadają część swoich kont za granicą. Amerykański lider rozmawiał o tym telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
We wtorek Rosja zaanektowała ukraiński Krym. Prezydent Władimir Putin i przedstawiciel władz półwyspu Siergiej Aksjonow podpisali traktat o wejściu Krymu i Sewastopola w skład federacji.
W niedzielę na Krymie odbyło się referendum, w którym - według władz półwyspu - mieszkańcy opowiedzieli się za przyłączeniem do Rosji. Państwa Zachodu uważają głosowanie za nielegalne.
Konflikt o Krym wybuchł po tym, jak na Ukrainie władzę przejęła proeuropejska opozycja. Rosyjskojęzyczna część mieszkańców półwyspu nie popiera tych zmian.
Barack Obama zaprosił przywódców państw G7 i Unii Europejskiej na przyszły tydzień do Hagi. Tam omawiana będzie sytuacja na Ukrainie oraz propozycje dalszych działań.
- Waszyngton potępia wszelkie działania Rosji w sprawie Ukrainy - brzmi oficjalne oświadczenie Białego Domu, który przypomniał też o już nałożonych na Kreml sankcjach i zapowiedział kolejne.
Miałyby być rozszerzone na wspierających Kreml oligarchów, którzy posiadają część swoich kont za granicą. Amerykański lider rozmawiał o tym telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
We wtorek Rosja zaanektowała ukraiński Krym. Prezydent Władimir Putin i przedstawiciel władz półwyspu Siergiej Aksjonow podpisali traktat o wejściu Krymu i Sewastopola w skład federacji.
W niedzielę na Krymie odbyło się referendum, w którym - według władz półwyspu - mieszkańcy opowiedzieli się za przyłączeniem do Rosji. Państwa Zachodu uważają głosowanie za nielegalne.
Konflikt o Krym wybuchł po tym, jak na Ukrainie władzę przejęła proeuropejska opozycja. Rosyjskojęzyczna część mieszkańców półwyspu nie popiera tych zmian.