Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Nikt nie został poszkodowany w wyniku wybuchu i pożaru gazociągu w Murowanej Goślinie w Wielkopolsce. Do eksplozji doszło w nocy z czwartku na piątek.
Rozszczelnił się i wybuchł gazociąg wysokiego ciśnienia łączący Poznań z Piłą. Spaliły się w sumie cztery budynki: trzy domy i budynek gospodarczy.

- Po północy mieszkańców obudził huk i świst. Słychać go było na terenie całej gminy. Nie ma ofiar. Trzy domy się spaliły. Osoby poszkodowane znalazły schronienie u rodzin. Gmina razem z wojewodą będą pomagać poszkodowanym w odbudowie mienia - mówił w TVP Info burmistrz Murowanej Gośliny Dariusz Urbański. - Chcielibyśmy podziękować jednostkom OSP, głównie z Murowanej Gośliny. Natychmiast zareagowali i byli pierwsi na miejscu zdarzenia, jeszcze przez strażą państwową.

Jak mówią świadkowie, łuna pożaru była widoczna z odległości 20 kilometrów. - Widzieliśmy wielki ogień i usłyszeliśmy huk. Było też strasznie gorąco - opowiada jeden z mieszkańców.

Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann, który przyjechał w nocy na miejsce zdarzenia, zapowiedział wsparcie dla tych, których domy spłonęły i opiekę dla ewakuowanych. - Deklarujemy pełną pomoc. Będzie pełne wsparcie dla mieszkańców, którzy utracili dobytek. Będzie to wsparcie zarówno finansowe, jak i prawne, które też pewnie się przyda - powiedział wojewoda.

Gaz-System odpowiedzialny za przesyłanie gazu niezwłocznie odciął dopływ paliwa. Operator zapewnia, że stan gazociągu był monitorowany. Jak tłumaczy Wojciech Łojewski ze spółki Gaz-System, na razie jest za wcześnie, by mówić o przyczynie wycieku gazu. - Rozszczelnieniu uległ gazociąg relacji Poznań-Piła. Nikomu nic się nie stało. Gazociąg został odseparowany. Cały czas działamy. Wyłączone zostały dwie miejscowości. Przygotowujemy się do naprawy - wyjaśnia Łojewski.

Gazociąg został zbudowany w latach 70. Znajdował się około kilkunastu metrów od domu, który został najbardziej uszkodzony. Wybuch spowodował ogromną wyrwę w ziemi. Uszkodzona jest także droga.

Na miejscu zdarzenia pracowało łącznie 45 jednostek straży pożarnej. W piątek rano strażacy skupiali się na tym, by chronić budynki, które nie zostały objęte ogniem. Przeszukiwali też domy, by sprawdzić czy nikt nie został wewnątrz. Wypalanie gazu może potrwać kilka godzin.
- Po północy mieszkańców obudził huk i świst. Słychać go było na terenie całej gminy. Nie ma ofiar - mówił w TVP Info burmistrz Murowanej Gośliny Dariusz Urbański.
Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann, który przyjechał w nocy na miejsce zdarzenia, zapowiedział wsparcie dla tych, których domy spłonęły i opiekę dla ewakuowanych.
Jak mówią świadkowie, łuna pożaru była widoczna z odległości 20 kilometrów.
Jak tłumaczy Wojciech Łojewski ze spółki Gaz-System, na razie jest za wcześnie, by mówić o przyczynie wycieku gazu.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty