Mija rok od formalnego rozpoczęcia rozmów ws. Brexitu. 19 czerwca 2017 roku na rozmowach spotkali się negocjator unijny Michel Barnier i reprezentujący Londyn David Davis. Dziś z Brukseli płyną sygnały, że Wielka Brytania nie sprecyzowała do końca swoich celów negocjacyjnych. Jako przyczynę wskazuje się wewnętrzne spory polityków na Wyspach. Premier Theresa May ma problemy z dyscypliną we własnej partii.
W poniedziałek wieczorem gabinet Theresy May doznał porażki. Lordowie przywrócili niechcianą przez rząd poprawkę dającą parlamentowi ostatnie słowo. W zeszłym tygodniu Izba Gmin ją wykreśliła, a teraz poprawka powraca, również dzięki buntowi proeuropejskich konserwatystów. Efekt? W środę odbędzie się kolejne starcie w izbie niższej. Tym razem konserwatywni buntownicy w Izbie Gmin zapowiadają, że o kompromis będzie trudniej. Zeszłotygodniowe negocjacje w ostatniej chwili zakończyły się fiaskiem. Proeuropejskie skrzydło partii oskarża otoczenie premier o złą wolę.