Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Parlament Europejski. Fot. multimedia.europarl.europa.eu
Parlament Europejski. Fot. multimedia.europarl.europa.eu
Półroczne odroczenie terminu brexitu było dobrą decyzją, teraz piłka jest po stronie Wielkiej Brytanii. Takie głosy padały podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu na temat ostatniego, nadzwyczajnego szczytu. Niektórzy mówili o konieczności zorganizowania drugiego referendum i rezygnacji z brexitu.
"Przesunięcie terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii, to może być początek końca brexitu" - mówił Udo Bullmann z grupy socjalistów. "Jeśli nie będzie zgody na umowę brexitową, władze powinny ponownie zapytać społeczeństwo o zdanie" - wtórował mu Esteban Gonzalez Pons z frakcji chadeków. A szef Rady Europejskiej Donald Tusk podkreślał, że pół roku, to wystarczająco dużo czasu, aby Brytyjczycy mogli przemyśleć strategię brexitową.

- Co jest moim cichym marzeniem, ale ciągle trudno o optymizm w tej sprawie, mówią o sytuacji, w której by nie było brexitu - dodał Tusk.

Ewentualne wstrzymanie brexitu skomentował też przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.

- Oczywiście Wielka Brytania może zdecydować o wycofaniu wniosku dotyczącego wyjścia z Unii, ale to nie jest założenie, które biorę pod uwagę - powiedział szef Komisji.

W debacie podsumowującej ostatni szczyt padały różne głosy. Wyraźnie niezadowolony z odroczenia brexitu był szef liberałów Guy Verhofstadt, który mówił, że doprowadzi to do jeszcze większego chaosu w Unii.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty