Inauguracja zaprzysiężenie Joe Bidena na kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych odbędzie się bez Donalda Trumpa.
Prezydent o swojej decyzji poinformował w mediach społecznościowych. "Do wszystkich którzy o to pytają, nie pójdę na inaugurację 20 stycznia" - podkreślił Donald Trump.
Nie jest to jednak zaskoczeniem, gdyż wcześniej zakładano taki scenariusz. Nie wiadomo jeszcze co w tym dniu Donald Trump zamierza robić. Wcześniej pojawiły się informacje, że wyleci do Szkocji i spędzi czas na swoim polu golfowym w tym kraju.
Szkockie władze poinformowały jednak, że ze względu na restrykcje covidowe nie wpuszczą ustępującego prezydenta na swoje terytorium. Być może Donald Trump będzie 20 stycznia w swoim domu w Mar-a-Lago na Florydzie.