Komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął kampanię "Tusk znaczy bezrobocie".
To reakcja na wyrok sądu: który nakazał PiS "zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwej informacji o 15-procentowym bezrobociu za rządów PO-PSL" w spocie wyborczym.
Różnica to 0,6 proc., bo w czasach rządów PO-PSL bezrobocie sięgnęło 14,4 procent - przypominał na wiecu wyborczym premier Mateusz Morawiecki. - Za czasów Tuska bezrobocie było tak wielkie, że nawet Tusk uciekł z kraju szukać roboty na emigracji. Tak było.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało odwołanie od decyzji sądu w sprawie ich spotu wyborczego o bezrobociu.
Różnica to 0,6 proc., bo w czasach rządów PO-PSL bezrobocie sięgnęło 14,4 procent - przypominał na wiecu wyborczym premier Mateusz Morawiecki. - Za czasów Tuska bezrobocie było tak wielkie, że nawet Tusk uciekł z kraju szukać roboty na emigracji. Tak było.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało odwołanie od decyzji sądu w sprawie ich spotu wyborczego o bezrobociu.