Były prezes Orlenu Daniel Obajtek został wezwany do prokuratury. - Zarzuty wobec Daniela Obajtka są naprawdę poważne - ocenił Konrad Sadurski, dziennikarz i ekspert redakcji "Forbesa".
- Jakiekolwiek osiągnięcia finansowe czy ekonomiczne nie mogą przesłonić tych wątpliwości, które są bardzo poważne i które prokuratura powinna wyjaśnić. Pamiętajmy, że w kraju, w wielu prokuraturach toczą się różne śledztwa właśnie na temat połączenia, fuzji Lotosu z Orlenem, na temat zaniżania hurtowych cen paliw na stacjach tuż przed wyborami - wskazał Sadurski.
Były prezes Orlenu i obecny europoseł PiS ma zostać przesłuchany w związku ze sprawą zlecenia przez koncern usług detektywistycznych. Według śledczych działania te mogły służyć inwigilacji polityków opozycji w czasie, gdy Obajtek kierował spółką. Parlament Europejski uchylił immunitet Danielowi Obajtkowi, co umożliwiło polskiej prokuraturze wezwanie go na przesłuchanie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Jakiekolwiek osiągnięcia finansowe czy ekonomiczne nie mogą przesłonić tych wątpliwości, które są bardzo poważne i które prokuratura powinna wyjaśnić. Pamiętajmy, że w kraju, w wielu prokuraturach toczą się różne śledztwa właśnie na temat połączenia, fuzji Lotosu z Orlenem, na temat zaniżania hurtowych cen paliw na stacjach tuż przed wyborami - wskazał Sadurski.


Radio Szczecin