Ustawę obniżającą składki na ubezpieczenia społeczne osób wykonujących działalność gospodarczą na mniejszą skalę uchwalił w piątek Sejm. Z tzw. "małego ZUS-u" skorzysta ponad 173 tysiące jednoosobowych firm, których przeciętne miesięczne przychody nie przekraczają 2,5 minimalnych wynagrodzeń.
- Ta ustawa dotyczy wszystkich przedsiębiorców, wprowadza proporcjonalność obciążeń w zależności od przychodów uzyskiwanych przez przedsiębiorców. Dziś widzimy, że 25 procent tych przedsiębiorców, którzy korzystają z dwuletniego okresu niższego "ozusowania", znika nam z systemu. Zatem jest to ustawa, która realnie odpowiada na potrzeby przedsiębiorców - mówiła Emilewicz.
Sejm odrzucił poprawki opozycji, które zmierzały między innymi do zniesienia obciążeń podatkowych dla młodych ludzi rozpoczynających działalność gospodarczą. Zdaniem posła PO Arkadiusza Marchewki, z "małego ZUS" skorzysta zaledwie dziewięć procent przedsiębiorców funkcjonujących w gospodarce, a zmiany mają głównie znaczenie propagandowe. Do tej wypowiedzi odniosła się minister Emilewicz przypominając o podwyższeniu przez koalicję PO-PSL podatku VAT oraz stawki rentowej. Podkreśliła, że dla jednoosobowych firm "mały ZUS" oznacza realne korzyści.
Obecnie, niezależnie od przychodu, przedsiębiorcy płacą jednakową składkę na ZUS. Ustawa ma wejść w życie od początku przyszłego roku. Za ustawą zagłosowało 426 posłów, nikt nie był przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.