Ponad połowa polskich firm obawia się cyberataku. Z badań przeprowadzonych wśród managerów i dyrektorów rodzimych firm wynika, że przedsiębiorstwa coraz częściej zwracają uwagę na kwestie bezpieczeństwa domeny cyber.
Wpływ na to miały pandemia koronawirusa i atak Rosji na Ukrainę. Według inżyniera systemów IT Grzegorza Noconia, pandemia sprawiła, że zabezpieczenia przed cyberatakami stały się priorytetem dla ponad 60 procent polskich firm.
Specjalista dodaje, że najbardziej narażone na ataki są firmy zajmujące się logistyką i transportem, a także firmy handlowe, komunikacyjne i usługi IT. Szefowie tych firm obawiają się, że cyberatak może negatywnie wpłynąć na realizację usług oraz płatności.
Ponad połowa badanych firm przekazała, że w ich przedsiębiorstwach wprowadzono zabezpieczenia do pracy zdalnej oraz zatrudniono specjalistów od monitorowania ewentualnych zagrożeń. Badania przeprowadzono wśród ponad 300 polskich firm. Podobne zrealizowano w Czechach i na Węgrzech.
Specjalista dodaje, że najbardziej narażone na ataki są firmy zajmujące się logistyką i transportem, a także firmy handlowe, komunikacyjne i usługi IT. Szefowie tych firm obawiają się, że cyberatak może negatywnie wpłynąć na realizację usług oraz płatności.
Ponad połowa badanych firm przekazała, że w ich przedsiębiorstwach wprowadzono zabezpieczenia do pracy zdalnej oraz zatrudniono specjalistów od monitorowania ewentualnych zagrożeń. Badania przeprowadzono wśród ponad 300 polskich firm. Podobne zrealizowano w Czechach i na Węgrzech.