Rodzice mają prawo złożyć wniosek o odroczenie obowiązku szkolnego nawet po wakacjach, a jeśli sześciolatek nie jest gotowy, by iść do pierwszej klasy, samorząd musi przyjąć go do przedszkola lub "zerówki" przy szkole.
Taki komunikat opublikowało na swojej stronie internetowej ministerstwo edukacji.
Problem w tym, że w Szczecinie zapisy do przedszkoli kończą się w połowie marca. Wtedy w wybranej "zerówce" może nie być już miejsc. Dyrektor wydziału oświaty w szczecińskim urzędzie miasta Beata Misiak uspokaja jednak rodziców.
- Zawsze przyjmiemy dziecko sześcioletnie do oddziału przedszkolnego przy szkole podstawowej. Być może nie będzie to oddział i szkoła wybrana przez rodzica, ale na pewno spełnimy warunek, żeby dziecko miało do oddziału lub szkoły nie dalej niż trzy kilometry - zapewnia Misiak.
By odroczyć edukację, trzeba przynieść dyrektorowi szkoły opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej. W Szczecinie już kilkuset rodziców zapisało swoje dzieci na badania. W kolejce czeka się nawet do czerwca.
W tym roku do szkół obowiązkowo idzie pierwsza połowa rocznika sześciolatków. Za dwa lata - wszystkie dzieci w tym wieku.
Problem w tym, że w Szczecinie zapisy do przedszkoli kończą się w połowie marca. Wtedy w wybranej "zerówce" może nie być już miejsc. Dyrektor wydziału oświaty w szczecińskim urzędzie miasta Beata Misiak uspokaja jednak rodziców.
- Zawsze przyjmiemy dziecko sześcioletnie do oddziału przedszkolnego przy szkole podstawowej. Być może nie będzie to oddział i szkoła wybrana przez rodzica, ale na pewno spełnimy warunek, żeby dziecko miało do oddziału lub szkoły nie dalej niż trzy kilometry - zapewnia Misiak.
By odroczyć edukację, trzeba przynieść dyrektorowi szkoły opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej. W Szczecinie już kilkuset rodziców zapisało swoje dzieci na badania. W kolejce czeka się nawet do czerwca.
W tym roku do szkół obowiązkowo idzie pierwsza połowa rocznika sześciolatków. Za dwa lata - wszystkie dzieci w tym wieku.