Naukowcy z Akademii Morskiej w Szczecinie wynaleźli technologię, która usprawni pracę statków na całym świecie. Nowy system ma zapobiegać awariom silników i zmniejszyć koszty ich napraw.
To pierwsze na świecie rozwiązanie, które umożliwia wykrywanie uszkodzeń w silnikach spalinowych bez konieczności ich rozkręcania, co dotychczas nie było możliwe.
Wynalezione urządzenie rejestruje i analizuje pracę silnika, następnie przesyła dane do komputera, który pokazuje rodzaj i stopień uszkodzenia.
Teraz trzeba najpierw zdemontować silnik, a to nie zawsze jest możliwe, gdy statek jest w rejsie. Technologia opracowana przez prof. Artura Bejgera została już opatentowana i kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Na rynek wprowadzi ją spółka Diacoustic Systems, która działa w szczecińskim Technoparku Pomerania.
Wynalezione urządzenie rejestruje i analizuje pracę silnika, następnie przesyła dane do komputera, który pokazuje rodzaj i stopień uszkodzenia.
Teraz trzeba najpierw zdemontować silnik, a to nie zawsze jest możliwe, gdy statek jest w rejsie. Technologia opracowana przez prof. Artura Bejgera została już opatentowana i kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Na rynek wprowadzi ją spółka Diacoustic Systems, która działa w szczecińskim Technoparku Pomerania.