Około dwóch i pół tysiąca byłych pracowników urzędów marszałkowskich i jednostek do nich przylegających, którzy wraz z początkiem roku przeszli do "Wód Polskich", może nie otrzymać dodatkowego wynagrodzenia rocznego.
Marszałkowie województw chcą przerzucić ten obowiązek na nową instytucję, jak poinformowało Państwowe Gospodarstwo Wodne.
Już w połowie lutego zarząd "Wód Polskich" wysłał pisma do wszystkich marszałków województw z apelem o wypłacenie byłym pracownikom jednostek samorządowych tzw. trzynastek. Ustawowo należność ta powinna być uregulowana do końca marca.
- Z odpowiedzi, jakie przesyłają nam marszałkowie wynika, że nie poczuwają się do tego obowiązku. Tłumaczą, że ich byli pracownicy wynagrodzenie roczne powinni otrzymać od "Wód Polskich", gdyż obecnie właśnie tu są zatrudnieni - informuje Sergiusz Kieruzel, rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie".
Rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, Gabriela Wiatr stwierdza, że wypłacanie "trzynastek" to obowiązek "Wód Polskich".
- Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie" już w momencie powołania przejęło obowiązki nowego pracodawcy dla tych wszystkich osób, które przeszły do tego przedsiębiorstwa - tłumaczy Gabriela Wiatr.
Polskie Gospodarstwo Wodne nie ma wątpliwości, że dodatkowe wynagrodzenie roczne powinno zostać wypłacane pracownikom ze środków zabezpieczonych przez urzędy marszałkowskie na 2017 rok.
- Dochodzi do tego kwestia naliczeń. Całą dokumentację za 2017 rok mają urzędy marszałkowskie województw, czy zarządy melioracji - zauważa Sergiusz Kieruzel.
Sergiusz Kieruzel dodaje, że "Wody Polskie" nie mogą mieć kosztów związanych z 2017 rokiem, gdyż działają dopiero od 1 stycznia 2018 roku.
Sprawa wypłacania "trzynastek" byłym pracownikom urzędów marszałkowskich, a obecnie pracownikom "Wód Polskich", znalazła finał u Głównego Inspektora Pracy. Odpowiedź ma zostać wydana jeszcze przed końcem marca.
Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” zostało powołane 1 stycznia. Urząd podlega Ministrowi Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Prezes instytucji, podobnie jak dyrektorzy regionalnych zarządów, sprawują rolę regulatora cen. W kompetencji regulatora cen są: opiniowanie regulaminów dostarczania i odprowadzania ścieków, zatwierdzanie taryf oraz rozstrzyganie sporów pomiędzy odbiorcami usług a przedsiębiorstwami.
Już w połowie lutego zarząd "Wód Polskich" wysłał pisma do wszystkich marszałków województw z apelem o wypłacenie byłym pracownikom jednostek samorządowych tzw. trzynastek. Ustawowo należność ta powinna być uregulowana do końca marca.
- Z odpowiedzi, jakie przesyłają nam marszałkowie wynika, że nie poczuwają się do tego obowiązku. Tłumaczą, że ich byli pracownicy wynagrodzenie roczne powinni otrzymać od "Wód Polskich", gdyż obecnie właśnie tu są zatrudnieni - informuje Sergiusz Kieruzel, rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie".
Rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, Gabriela Wiatr stwierdza, że wypłacanie "trzynastek" to obowiązek "Wód Polskich".
- Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie" już w momencie powołania przejęło obowiązki nowego pracodawcy dla tych wszystkich osób, które przeszły do tego przedsiębiorstwa - tłumaczy Gabriela Wiatr.
Polskie Gospodarstwo Wodne nie ma wątpliwości, że dodatkowe wynagrodzenie roczne powinno zostać wypłacane pracownikom ze środków zabezpieczonych przez urzędy marszałkowskie na 2017 rok.
- Dochodzi do tego kwestia naliczeń. Całą dokumentację za 2017 rok mają urzędy marszałkowskie województw, czy zarządy melioracji - zauważa Sergiusz Kieruzel.
Sergiusz Kieruzel dodaje, że "Wody Polskie" nie mogą mieć kosztów związanych z 2017 rokiem, gdyż działają dopiero od 1 stycznia 2018 roku.
Sprawa wypłacania "trzynastek" byłym pracownikom urzędów marszałkowskich, a obecnie pracownikom "Wód Polskich", znalazła finał u Głównego Inspektora Pracy. Odpowiedź ma zostać wydana jeszcze przed końcem marca.
Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” zostało powołane 1 stycznia. Urząd podlega Ministrowi Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Prezes instytucji, podobnie jak dyrektorzy regionalnych zarządów, sprawują rolę regulatora cen. W kompetencji regulatora cen są: opiniowanie regulaminów dostarczania i odprowadzania ścieków, zatwierdzanie taryf oraz rozstrzyganie sporów pomiędzy odbiorcami usług a przedsiębiorstwami.