Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Amerykańscy pancerniacy i polskie wojska powietrznodesantowe ćwiczą na poligonie w Drawsku Pomorskim. To element manewrów NATO "Saber Strike 18", w których bierze udział łącznie ponad 18 tysięcy żołnierzy z 19 krajów. W środę nad ranem na poligon dojechała też kolumna kilkudziesięciu pojazdów 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Jej żołnierze odegrają kluczową rolę podczas wspólnych ćwiczeń.
To co dzieje się na poligonie przypomina batalistyczne sceny z filmu wojennego. Ćwiczące atak oddziały zmechanizowane są wspierane przez potężne amerykańskie czołgi Abrams. Oprócz tego przez pas taktyczny przemykają wozy bojowe Bradley i polskie samochody zwane "Humvee".

To jednak dopiero rozgrzewka. W czwartek odbędzie się najbardziej pokazowa część manewrów na terenie Drawska, czyli desant kilkuset żołnierzy. - Może być z samolotu lub ze śmigłowców. Będzie bardzo dużo żołnierzy, trzeba liczyć w setkach. Oprócz desantu ludzi, będzie też desant spadochronowy sprzętu wojskowego - wyjaśnia major Marcel Podhorodecki, oficer prasowy 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Dwa dni później żołnierze wyruszą z Drawska w stronę wschodniej granicy. Manewry "Saber Strike" rozpoczęły się 3 czerwca. Odbywają się na poligonach nie tylko w Polsce, ale też na Litwie, Łotwie i w Estonii. Potrwają do 15 czerwca.
Relacja Pawła Domańskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty