Manewry Saber Strike mają odstraszać potencjalnych przeciwników - to słowa Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Generał Jarosław Mika odwiedził poligon w Drawsku Pomorskim, gdzie obok dowódcy amerykańskich wojsk w Europie przyglądał się trwającym ćwiczeniom w ramach Saber Strike.
To amerykańskie manewry odbywające się w czterech państwach wschodniej Europy -
wszystkie graniczą z Rosją. I choć nazwa żadnego konkretnego państwa jako przeciwnika z
ust generała Miki nie padła, to można się domyślać, że to właśnie Kreml ma odebrać jasny sygnał.
- Musimy być gotowi i to nie ulega żadnej dyskusji. Natomiast zawsze staramy się jeszcze lepiej wykonywać nasze zadania, a niewątpliwie pokazanie swojej gotowości i zdolności do wykonywania zadań to element odstraszania - mówi gen. Mika.
Przygotowanie polskich żołnierzy znakomicie ocenił generał Christopher Cavoli - dowódca kontyngentu US Army w Europie.
- Dobrze wyszkoleni, bardzo zdyscyplinowani i zdeterminowani, żeby być jak najbardziej profesjonalni dla swojego kraju. Można na nich polegać. To przyjemność pracować z polską armią - przyznał gen. Cavoli.
W piątek na poligonie w Mirosławcu odbędzie się desant pół tysiąca amerykańskich żołnierzy ze 173. Brygady Powietrznodesantowej stacjonującej w Ramstein. Będą ćwiczyć - po raz pierwszy w historii manewrów Saber Strike razem z żołnierzami z Izraela.
wszystkie graniczą z Rosją. I choć nazwa żadnego konkretnego państwa jako przeciwnika z
ust generała Miki nie padła, to można się domyślać, że to właśnie Kreml ma odebrać jasny sygnał.
- Musimy być gotowi i to nie ulega żadnej dyskusji. Natomiast zawsze staramy się jeszcze lepiej wykonywać nasze zadania, a niewątpliwie pokazanie swojej gotowości i zdolności do wykonywania zadań to element odstraszania - mówi gen. Mika.
Przygotowanie polskich żołnierzy znakomicie ocenił generał Christopher Cavoli - dowódca kontyngentu US Army w Europie.
- Dobrze wyszkoleni, bardzo zdyscyplinowani i zdeterminowani, żeby być jak najbardziej profesjonalni dla swojego kraju. Można na nich polegać. To przyjemność pracować z polską armią - przyznał gen. Cavoli.
W piątek na poligonie w Mirosławcu odbędzie się desant pół tysiąca amerykańskich żołnierzy ze 173. Brygady Powietrznodesantowej stacjonującej w Ramstein. Będą ćwiczyć - po raz pierwszy w historii manewrów Saber Strike razem z żołnierzami z Izraela.