Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Manewry Saber Strike. Fot. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Manewry Saber Strike. Fot. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Jeszcze tylko proste strzelania na poligonie w Bemowie Piskim zostały żołnierzom 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. Wojskowi uczestniczą w amerykańskich manewrach Saber Strike, ale wykonali już większość postawionych im przez dowództwo zadań.
W środę żołnierze zmechanizowanej "Dwunastki" po przeprawie przez niemal całą północną Polskę dotarli do Bemowa Piskiego. - Tu będą odbywać się szkolenia strzeleckie z broni osobistej, z broni pokładowej, będzie współdziałanie z 15 Brygadą Zmechanizowaną i z Batalionową Grupą Bojową. Będą wspólnie szkolić się z sojusznikami - wyjaśnia major Marcel Podhorodecki.

Wcześniej żołnierze "Dwunastki" przeprawiali się przez Wisłę w Chełmnie, pomagali przy przeprawie przez jezioro w Drawsku Pomorskim Amerykanom, a zanim dotarli na tamtejszy poligon przerzucili w kolumnach publicznymi drogami ciężki sprzęt ze Szczecina i Stargardu. Teraz z drugiego końca Polski wróci on jednak pociągiem.

- Większość kolumn będzie wracała transportem operacyjnym, czyli kolejowym. Dwie-trzy kolumny będą wracały na kołach, ale to już nie będzie tyle utrudnień, co było podczas przemarszu w stronę Bemowa Piskiego - powiedział major Podhorodecki.

W manewrach Saber Strike bierze udział 18 tysięcy żołnierzy z 19 krajów. Odbywają się oprócz Polski jeszcze na Litwie, Łotwie i w Estonii.

- To były ciężkie, ale bardzo dobre ćwiczenia - mówi oficer prasowy 12. Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. Żołnierze jednostki podczas manewrów Saber Strike pokonali łącznie ponad 600 kilometrów z ciężkim sprzętem, po drodze wykonując trudne zadania, jak przeprawa przez Wisłę. To olbrzymia i wymagająca operacja logistyczna, która powoli dobiega końca.

- Jak do tej pory wszystko przebiega sprawnie - mówi major Marcel Podhorodecki ze zmechanizowanej "Dwunastki". - Wszystkie zadania założone przez naszego dowódcę zostały wykonane. Jesteśmy bardzo zadowoleni.

Ćwiczenia Saber Strike odbywają się na większości polskich poligonów - to największy sprawdzian zafundowany wojskom Sojuszu przez Amerykanów w tym roku - kończy się 15 czerwca.

- Jesteśmy zmęczeni, ale to pozytywne zmęczenie. Wspaniałe ćwiczenie, pozytywne doświadczenie ze współpracy z naszymi sojusznikami, którzy przebywają w Polsce - przyznaje major Podhorodecki.

Manewry obserwują cały czas dowódcy wojsk NATO - między innymi Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał Jarosław Mika czy generał Christopher Cavoli - szef wojsk lądowych USA w Europie. Następnym poważnym sprawdzianem dla zmechanizowanej Dwunastki będą jesienne manewry Anakonda, które rozpoczną się w pierwszej połowie listopada.
Relacja Pawła Domańskiego.
Relacja Pawła Domańskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty