Tylko kilka kilometrów od centrum Szczecina jest apokalipsa. Uczestnicy gry terenowej wcielają się w bohaterów gry komputerowej pod tytułem "Stalker".
W Puszczy Bukowej są ostrzeżenia o promieniowaniu, potworach zjadających ludzi i kilkadziesiąt osób z bronią i w mundurach. W okolicach jeziora Szmaragdowego toczy się rozgrywka o przetrwanie...
- Mam na sobie strój przeciwchemiczny, maskę gazową, broń. Przez całą dobę próbujemy przetrwać w lesie w czasie apokalipsy - opowiadali uczestnicy.
Grę "Stalker - Pomiot Zony" organizowały trzy grupy: Szczecińskie Stowarzyszenie Przygodowe "Za horyzont", stowarzyszenie Brotherhood of Irish Whiskey oraz RST Explor. Gra potrwa do niedzielnego popołudnia.
- Mam na sobie strój przeciwchemiczny, maskę gazową, broń. Przez całą dobę próbujemy przetrwać w lesie w czasie apokalipsy - opowiadali uczestnicy.
Grę "Stalker - Pomiot Zony" organizowały trzy grupy: Szczecińskie Stowarzyszenie Przygodowe "Za horyzont", stowarzyszenie Brotherhood of Irish Whiskey oraz RST Explor. Gra potrwa do niedzielnego popołudnia.