Kandydat na Prezydenta RP i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z wizytą w regionie. Przedstawiciel Koalicji Obywatelskiej odwiedził Szczecinek, gdzie spotkał się z mieszkańcami.
Podczas konferencji prasowej Trzaskowski podkreślał, że jeżeli wygra w II turze wyborów prezydenckich, to będzie współpracował z rządem Prawa i Sprawiedliwości.
- Nie będę stopował wszystkich ustaw - mówił w Szczecinku Trzaskowski. - Jeżeli będą podejmowali decyzje dotyczące ratowania miejsc pracy, wzmacniania bezpieczeństwa. Jeżeli będą rozmawiali o dniu jutrzejszym, a nie opowiadali przez cały czas, co było 13 lat temu, to jestem absolutnie gotów do współpracy. Klasycznym przykładem jest pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej, gdzie jestem gotów do współpracy. Ba, pomogę rządowi w tych negocjacjach.
- Jeśli wygram wybory, to będę budować silną prezydenturę - mówił w Szczecinku Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy podczas spotkania z mieszkańcami mówił, że chce być ponadpartyjnym prezydentem. - Chciałem powiedzieć jasno, że właśnie taka prezydentura jest nam potrzebna. W pełni niezależna, silna, będąca twardą prezydencją wtedy, kiedy ktoś próbuje szkodzić obywatelom, ale również proponującą rozwiązania, pobudzającą rząd do działania. Dziś potrzebna jest właśnie taka prezydentura Rzeczpospolitej. Otwarta, tolerancyjna, zakorzeniona w społeczeństwie obywatelskim, odważna i niezależna.
Przed godziną 13 Rafał Trzaskowski odwiedzi również Wałcz. Podczas wizyty na Pomorzu Zachodnim kandydat Koalicji Obywatelskiej przedstawia również swój program wyborczy. To między innymi dotacje dla rodzin, które dbają o czystość powietrza, darmowe przedszkola i żłobki oraz pozostawienie programu "Rodzina 500 Plus".
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca.
- Nie będę stopował wszystkich ustaw - mówił w Szczecinku Trzaskowski. - Jeżeli będą podejmowali decyzje dotyczące ratowania miejsc pracy, wzmacniania bezpieczeństwa. Jeżeli będą rozmawiali o dniu jutrzejszym, a nie opowiadali przez cały czas, co było 13 lat temu, to jestem absolutnie gotów do współpracy. Klasycznym przykładem jest pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej, gdzie jestem gotów do współpracy. Ba, pomogę rządowi w tych negocjacjach.
- Jeśli wygram wybory, to będę budować silną prezydenturę - mówił w Szczecinku Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy podczas spotkania z mieszkańcami mówił, że chce być ponadpartyjnym prezydentem. - Chciałem powiedzieć jasno, że właśnie taka prezydentura jest nam potrzebna. W pełni niezależna, silna, będąca twardą prezydencją wtedy, kiedy ktoś próbuje szkodzić obywatelom, ale również proponującą rozwiązania, pobudzającą rząd do działania. Dziś potrzebna jest właśnie taka prezydentura Rzeczpospolitej. Otwarta, tolerancyjna, zakorzeniona w społeczeństwie obywatelskim, odważna i niezależna.
Przed godziną 13 Rafał Trzaskowski odwiedzi również Wałcz. Podczas wizyty na Pomorzu Zachodnim kandydat Koalicji Obywatelskiej przedstawia również swój program wyborczy. To między innymi dotacje dla rodzin, które dbają o czystość powietrza, darmowe przedszkola i żłobki oraz pozostawienie programu "Rodzina 500 Plus".
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Skoro przekop Mierzei Wiślanej to ewidentnie mowa o dniu jutrzejszym - bezpieczeństwie Polski, a R. Trzaskowski zgodził się poprzeć postulaty "Zielonych", m.in. zatrzymanie przekopu, to widać, ile warte są takie deklaracje...
Trzaskowskiemu widocznie marzy się Prezydentura Putinowska gdzie prezydent mówi Rządowi co ma robić ; do tego jest potrzebna zmiana Konstytucji której kandydat jest przeciwny - przynajmniej na dziś. Zapewne przed wyborami może zmieni zdanie jak w innych sprawach o których wypowiadał się wcześniej ... ale zapomniał jakie miał zdanie.
Już nie raz na tym forum był opisywany wątek przekopu mierzei wiślanej i jej sensu. Robienie z niej sprawy o charakterze narodowym i obronnym jest bez sensu.
Ktoś kupił bajki Trzaskowskiego? PO "rządziło" antyspołecznie przed pandemią, a w jej trakcie mielibyśmy z nim prawdziwy horror. Dostalibyśmy coś na wzór skandalu z nieczystościami rozwożonymi z Warszawy po całej Polsce, ale w skali sto razy większej. Należy też pamiętać, że z 59 obietnic złożonych przez tęczowego Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy zrealizował tylko 4! W tym podpisanie karty LGBT i "strefę relaksu" z palet na placu Bankowym za 920 tysięcy.