Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

W wyborach do Sejmu zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
W wyborach do Sejmu zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Potrzebne jest "nowe otwarcie", restrukturyzacja ministerstw oraz kolejne sukcesy - to zdaniem politologów główne powody, dla których przeprowadzana jest rekonstrukcja rządu Prawa i Sprawiedliwości. Eksperci rozmawiali o przetasowaniach w ministerstwach w audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
To szansa na nowe twarze "na szczycie" - mówi socjolog polityki Marcin Palade.

- Pewne zamknięcie rozdziału wraz z końcem wyborów prezydenckich; koalicja rządząca, te trzy podmioty, postanowiła dokonać "nowego otwarcia" w polityce - zaznaczył.

Rekonstrukcja rządu oznacza również ruchy w koalicji rządzącej - uważa profesor Maciej Drzonek, politolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.

- Ugrupowanie, które rządzi od 2015 roku to nie jest monolit. To koalicja jednej, bardzo dużej, silnej partii i dwóch małych koalicjantów. Widać wyraźnie, że tak, jak w każdym ugrupowaniu politycznym, są pewne wewnętrzne tarcia - dodał prof. Drzonek.

Prawicy chodzi o to, żeby sprawnie przejść do następnych wyborów - to zdanie profesora Kazimierza Kika, politologa z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

- Celem tego wszystkiego jest ułożenie się na trzy następne lata, żeby do wyborów podejść w sposób zorganizowany i z jakimiś sukcesami - powiedział.

W czwartek w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie liderów Zjednoczonej Prawicy w sprawie rekonstrukcji rządu. Po wspólnej debacie wicemarszałek Ryszard Terlecki powiedział, że koalicjanci zbliżają się do zakończenia rozmów.
- Pewne zamknięcie rozdziału wraz z końcem wyborów prezydenckich; koalicja rządząca, te trzy podmioty, postanowiła dokonać nowego otwarcia w polityce - zaznaczył.
- Ugrupowanie, które rządzi od 2015 roku to nie jest monolit. To koalicja jednej, bardzo dużej, silnej partii i dwóch małych koalicjantów. Widać wyraźnie, że tak, jak w każdym ugrupowaniu politycznym, są pewne wewnętrzne tarcia - dodał prof. Drzonek.
- Celem tego wszystkiego jest ułożenie się na trzy następne lata, żeby do wyborów podejść w sposób zorganizowany i z jakimiś sukcesami - powiedział.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty