Rosjanie użyli w poniedziałek ponad 80 rakiet, połowa została zestrzelona. Takie dane podało ukraińskie ministerstwo obrony.
Ucierpiał Kijów, ale też szereg miast i miejscowości. W kilku obwodach występują problemy z dostawami energii elektrycznej.
Według ukraińskiego resortu obrony, do porannych ataków Rosjanie używali samolotów w rejonie Morza Kaspijskiego i rosyjskiego Niżnego Nowogrodu. Za pomocą lotnictwa wystrzeliwali precyzyjne rakiety X-101, X-555. Rakiety wystrzeliwali też z naziemnych systemów Iskander, oraz wyrzutni takich rakiet, a także m.in. rakiet Kalibr i Tornado umieszczonych na okrętach. W sumie, spośród 83 rosyjskich rakiet ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 43. Ukraińcy zestrzelili też około 10 irańskich dronów kamikadze Shahed-136, których część startowała z terytorium Białorusi, część z okupowanego Krymu. Według najnowszego bilansu ofiar podanego przez władze Kijowa zginęło tam 5 cywilów, a 51 zostało rannych. 4 cywilów zginęło w obwodzie zaporoskim.
Rosjanie ostrzeliwali też Zaporoże, Chmielnicki i zachodnie obwody Ukrainy. Uszkodzili kilkanaście ważnych obiektów infrastruktury.
Z powodu zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na całe terytorium Ukrainy około 90 procent Lwowa pozostało bez prądu, informuje Lwowska Rada Miejska. Tramwaje i trolejbusy obecnie nie jeżdżą. Natomiast na trasy wyjechało więcej autobusów miejskich. Obecnie we Lwowie pracuje miejski sztab likwidacji skutków ataków rakietowych. Duża część miasta nadal pozostaje bez prądu i ciepłej wody. Są również trudności z telekomunikacją i komunikacją komórkową. Ponad 80 procent sygnalizacji świetlnej nie działa. Na głównych skrzyżowaniach pracują regulatorzy ruchu drogowego.
Dziś rano Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na całe terytorium Ukrainy. Potężne eksplozje słychać było także we Lwowie i w regionie. W kierunku obwodu lwowskiego wystrzelono 15 rakiet, z których część została zestrzelona przez systemy obrony powietrznej. Rakiety uderzyły w obiekty infrastruktury energetycznej. Na razie nie ma informacji o skutkach ataku i jego ofiarach. Utrzymuje się groźba nowych ataków rakietowych, dlatego władze miasta apelują, aby podczas alarmów mieszkańcy przebywali w schronach.
Ukraiński wojskowy poinformował, że Rosjanie planowali i przygotowywali zmasowany atak już od pierwszych dni października.
Według ukraińskiego resortu obrony, do porannych ataków Rosjanie używali samolotów w rejonie Morza Kaspijskiego i rosyjskiego Niżnego Nowogrodu. Za pomocą lotnictwa wystrzeliwali precyzyjne rakiety X-101, X-555. Rakiety wystrzeliwali też z naziemnych systemów Iskander, oraz wyrzutni takich rakiet, a także m.in. rakiet Kalibr i Tornado umieszczonych na okrętach. W sumie, spośród 83 rosyjskich rakiet ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 43. Ukraińcy zestrzelili też około 10 irańskich dronów kamikadze Shahed-136, których część startowała z terytorium Białorusi, część z okupowanego Krymu. Według najnowszego bilansu ofiar podanego przez władze Kijowa zginęło tam 5 cywilów, a 51 zostało rannych. 4 cywilów zginęło w obwodzie zaporoskim.
Rosjanie ostrzeliwali też Zaporoże, Chmielnicki i zachodnie obwody Ukrainy. Uszkodzili kilkanaście ważnych obiektów infrastruktury.
Z powodu zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na całe terytorium Ukrainy około 90 procent Lwowa pozostało bez prądu, informuje Lwowska Rada Miejska. Tramwaje i trolejbusy obecnie nie jeżdżą. Natomiast na trasy wyjechało więcej autobusów miejskich. Obecnie we Lwowie pracuje miejski sztab likwidacji skutków ataków rakietowych. Duża część miasta nadal pozostaje bez prądu i ciepłej wody. Są również trudności z telekomunikacją i komunikacją komórkową. Ponad 80 procent sygnalizacji świetlnej nie działa. Na głównych skrzyżowaniach pracują regulatorzy ruchu drogowego.
Dziś rano Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na całe terytorium Ukrainy. Potężne eksplozje słychać było także we Lwowie i w regionie. W kierunku obwodu lwowskiego wystrzelono 15 rakiet, z których część została zestrzelona przez systemy obrony powietrznej. Rakiety uderzyły w obiekty infrastruktury energetycznej. Na razie nie ma informacji o skutkach ataku i jego ofiarach. Utrzymuje się groźba nowych ataków rakietowych, dlatego władze miasta apelują, aby podczas alarmów mieszkańcy przebywali w schronach.
Ukraiński wojskowy poinformował, że Rosjanie planowali i przygotowywali zmasowany atak już od pierwszych dni października.