- Ja tylko jeszcze raz mogę potwierdzić, jak nieprawdziwe są te argumenty, jak fałszywe jest podejście strony niemieckiej, podpierającej się przede wszystkim ekologią. Nie ma to nic wspólnego z ekologią, to po prostu czysty biznes i konkurencja. To, co ma się rozwijać tam, nie może się rozwijać tutaj - mówił Gróbarczyk.
Podpisanie umowy na budowę terminalu może odbyć się jeszcze w pierwszym kwartale tego roku.
Głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu będzie mógł przyjmować 400-metrowe kontenerowce. Ma powstać na wschód od gazoportu. Rocznie w tym miejscu ma się przeładowywać 1,5 miliona kontenerów.